73. Turniej Czterech Skoczni ostatecznie z polskiej perspektywy zakończył się zdecydowanie lepiej, niż można było się tego spodziewać przed jego startem. Ósme miejsce w klasyfikacji generalnej zajął bowiem Paweł Wąsek, który na skoczni w Insbrucku poprawił swój najlepszy wynik w życiu. Oczywiście to Wąsek jest aktualnie numerem jeden w naszej kadrze, ale niebawem może się to zmienić. - Nie skreślałbym Kamila. przez cały czas może być najlepszym z Biało-Czerwonych - stwierdził Apoloniusz Tajner w rozmowie z "WP SportoweFakty".