Świat sportu w czwartkowe popołudnie zamarł w osłupieniu. Oficjalnie poinformowano bowiem, iż wobec Igi Świątek toczyło się postępowanie wyjaśniające, dotyczące wykrycia w jej organizmie zakazanej substancji - trimetazydyny. Jednoznacznie udowodniono, iż Polka przyjęła ją w sposób zupełnie nieświadomy na skutek skażenia nią jednego z przyjmowanych leków. Głos zabrała też 23-latka. Zdecydowała się też zwrócić do kibiców i wystosować w ich kierunku jednoznaczny apel.
Apel Igi Świątek. Usłyszał go cały świat. Pół miliona wyświetleń w godzinę
olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Tenis
- Apel Igi Świątek. Usłyszał go cały świat. Pół miliona wyświetleń w godzinę
Powiązane
Gaël Monfils, czyli nowy król tenisowej długowieczności
3 godzin temu
Polecane
Wakacje składkowe. Ponad 20 tysięcy odmownych decyzji
1 godzina temu