Andrzej Duda zobaczył, co zrobił Probierz. I od razu zareagował

21 godzin temu
Rezygnacja Michała Probierza z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski rozpaliła opinię publiczną. Temat krąży wśród polityków, niektórzy choćby postanawiają skomentować sytuację wokół kadry. Do sprawy Probierza odniósł się prezydent Andrzej Duda. - Przykro mi jest z tego powodu, co się dzieje - powiedział.
Michał Probierz podjął decyzję o rezygnacji w środę wieczorem. Przekazał ją telefonicznie Cezarowi Kuleszy, a w czwartek rano PZPN opublikował oficjalny komunikat. "Doszedłem do wniosku, iż w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem" - oświadczył Probierz.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki: Lewandowski jest zmęczony, bo za dużo go jest w mediach


Duda zabrał głos ws. odejścia Probierza
Wiadomość o rezygnacji Probierza dotarła do Singapuru, gdzie w tej chwili przebywa Andrzej Duda. Prezydent RP został zapytany przez dziennikarzy o odejście Probierza. Słynie ze swojej pasji do sportu. Duda przyznał, iż widzi, iż sytuacja w reprezentacji nie jest stabilna od dawna, przez to nie ma oczekiwanych wyników.
- Widzę, iż sytuacja jest trudna. Niestety, nasza kadra od wielu lat nie gra tak, jak byśmy chcieli. Chcielibyśmy znacznie lepszych wyników i wielu ludzi drapie się po głowie i mówi: ci chłopcy, bo to są młodzi mężczyźni, zarabiają krocie niewyobrażalne dla przeciętnego obywatela, i co w zamian? Co tu wiele komentować - powiedział.


Zdaniem prezydenta RP potrzeba kogoś, kto dostanie wreszcie więcej czasu w posprzątanie bałaganu w reprezentacji. Dostrzega niewykorzystany potencjał w polskiej kadrze, a uspokojenie sytuacji i sensowny proces budowy zespołu mogłoby go uwolnić.
- Ale czy do tego drogą jest ciągła zmiana trenerów kadry? Trudno mi powiedzieć, nie jestem ekspertem. Czy należałoby znaleźć jednego odpowiedzialnego człowieka, który rzeczywiście podjąłby na siebie to zadanie i miałby wiele lat na to, żeby spokojnie i konsekwentnie odbudować potencjał polskiej drużyny i przynieść wreszcie sukcesy? - skomentował.


Zobacz też: Boniek namaścił następcę Probierza w reprezentacji Polski. "Najlepszy"
- Jestem przekonany, iż mamy w Polsce zawodników, iż są systematycznie wychowywani. Czy możemy mieć tylko jednego Lewandowskiego, jednego Błaszczykowskiego? Myślę, iż nie, iż jest ich tak naprawdę wielu. Osobiście patrzę z pewnym zmartwieniem na te ciągłe zmiany trenerów. Przykro mi jest z tego powodu, co się dzieje - dodał.


Cezary Kulesza skłania się ku temu, by nowym selekcjonerem był Polak, ale nie wyklucza opcji zagranicznej. Zdążył zdradzić czterech kandydatów, których może brać pod uwagę. Są nimi Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek, Jan Urban i Jacek Magiera.
Idź do oryginalnego materiału