Nietypowy zakład polskich i amerykańskich dyplomatów zakończył się porażką pracowników placówki USA w Warszawie. Dzięki temu, iż Iga Świątek wygrała w Wimbledonie, pokonując zawodniczkę zza Atlantyku, rzecznik ambasady musiał zmierzyć się z ulubionym daniem naszej tenisistki. - Nie spodziewałem się tego, ale jest to bardzo dobre - przyznał Amerykanin na nagraniu.
Ambasada USA przegrała zakład o viralowe danie. "Słowo się rzekło"
W finale Wimbledonu zmierzyły się w weekend Iga Świątek oraz reprezentująca Stany Zjednoczone Amanda Anisimova. Placówki dyplomatyczne - USA w Warszawie oraz Polski w Waszyngtonie - postanowiły w związku z tym założyć się o to, kto wygra.
Nietypowy zakład dyplomatów. "Nie spodziewałem się, ale jest to bardzo dobre"
"Zasady były proste: jeżeli wygra Iga - rzecznik Ambasady USA w Warszawie je makaron z truskawkami, ulubione danie Igi i wiralowy klasyk. jeżeli wygra Amanda - szefowa komunikacji w Ambasadzie RP w Waszyngtonie staje do walki z kanapką peanut butter & jelly".
ZOBACZ: Zawrotna kwota za zwycięstwo. Tyle zarobiła Iga Świątek
W sobota Iga Świątek nie dała szans rywalce i pokonała Anisimovą 6:0, 6:0 w meczu trwającym niecałą godzinę. Porażkę uznali więc też amerykańscy dyplomaci.
"Słowo się rzekło - bierzemy porażkę na klatę, a nasz rzecznik prasowy stawił czoła makaronowi z truskawkami. Mamy to nagrane na video - check it out!" - czytamy w mediach społecznościowych ambasady.
Zakład to zakład. Przed 🇺🇸 - 🇵🇱 finałem Wimbledonu podjęliśmy wyzwanie wspólnie z Ambasadą RP w Waszyngtonie. Zasady były proste:
— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) July 15, 2025
💥 jeżeli wygra Iga - rzecznik Ambasady USA w Warszawie je makaron z truskawkami, ulubione danie Igi i wiralowy klasyk.
💥 jeżeli wygra Amanda -… pic.twitter.com/voGUZecUAl
- To jest dobre. Nie spodziewałem się tego, ale jest to bardzo dobre – stwierdził rzecznik, który spróbował makaronu z truskawkami. Pracownicy amerykańskiej ambasady zaproponowali też rewanż na zbliżającym się turnieju US Open.
Makaron z truskawkami hitem sieci. Iga Świątek wywołała sensację
Podczas Wimbledonu Iga Świątek wywołała niemałą sensację, kiedy została zapytana, co zje po wygranym meczu z Danielle Collins. - Jest danie, które teraz często jem. Zajadałam się nim jako dziecko. To makaron z truskawkami - powiedziała polska tenisistka.
Wyznanie sportsmenki wyraźnie nie spodobało się nasłuchującej publiczności, co zdziwiło Świątek. - Dlaczego to taki duży problem? Każdy powinien go (makaronu z truskawkami - red.) spróbować - mówiła.
ZOBACZ: Makaron z truskawkami hitem sieci. Iga Świątek wywołała sensację
Wypowiedź gwałtownie stała się hitem w sieci, wywołując mieszane reakcje. Na TikToku fragment wywiadu obejrzało miliony użytkowników. Wiele osób pierwszy raz dowiedziało się o daniu i nie kryło zdziwienia połączeniem truskawek z makaronem.
Inni natomiast, szczególnie Polacy, cieszyli się, iż danie zdobywa rozgłos na całym świecie. Wiele portali zamieściło w swoich kulinarnych rubrykach przepisy na ulubione danie Świątek, w tym "New York Times".
