Nie najlepiej poukładał się niedzielny gigant dla najlepszej polskiej alpejki Maryny Gąsienicy-Daniel. Nasza zawodniczka nie dojechała do mety pierwszego przejazdu. Zupełnie inny nastrój może mieć Magdalena Łuczak. Polka zajęła 24. miejsce i pojedzie w rundzie finałowej. Prowadzi Słowaczka Petra Vlhova.
Dla alpejek startujących w Pucharze Świata w kanadyjskim Tremblant w niedzielę nadeszła okazja do szybkiego rewanżu za sobotni gigant. Na starcie znalazło się 61 zawodniczek. Wśród nich oczywiście Maryna Gąsienica-Daniel (nr.9) i Magdalena Łuczak (nr.44).
Vlhova kontra Shiffrin
Pierwszy przejazd stał pod znakiem kolejnej odsłony rywalizacji pomiędzy Mikaelą Shiffrin i Petrą Vlhovą. Zwycięsko z tego starcia wyszła Słowaczka. Świetnie spisała się w dolnej części trasy i na metę wpadła z czasem 1:06:46. Wynik ten okazał się być o 0,05 sek. lepszy od tego uzyskanego przez Amerykankę. Trzeci rezultat wykręciła liderka klasyfikacji gigantowej Lara Gut-Behrami. Jej strata do prowadzącej wyniosła 0,29 sek. Kolejne miejsca wywalczyły Marta Bassino, Zrinka Ljutić i Federica Brignone.
Maryna zawiodła, Magda zaskoczyła
Nie będzie miała najlepszych wspomnień z niedzielnymi zmaganiami Maryna Gąsienica-Daniel. Nasza najlepsza zawodniczka dobrze rozpoczęła swoją próbę i do pewnego momentu liczyła się w walce o wysoką lokatę. Niestety spóźniła jeden ze skrętów i ominęła bramkę, a co za tym idzie nie ukończyła rywalizacji. Na szczęście Polacy będą mieli komu kibicować podczas drugiego przejazdu. Magdalena Łuczak gwałtownie uporała się z trasą i uzyskała 24. rezultat tracąc 2,36 sek. do Petry Vlhovej.
Start drugiego przejazdu o godzinie 20:15.
Źródło: informacja własna