Ależ to była miazga mistrzów olimpijskich! Oto wyniki pierwszego dnia MŚ

7 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Bernadett Szabo


7 i 25 - tyle wynosiła najmniejsza i największa różnica bramek w pierwszych czterech meczach rozpoczętych mistrzostw świata w piłce manualnej. Początek turnieju w Chorwacji, Danii i Norwegii okazał się pokazem siły ze strony europejskich reprezentacji. Doszło choćby do "rewanżu" za finał mistrzostw świata sprzed dziesięciu lat, który zakończył się pogromem. Jednak jeszcze lepiej zaprezentowali się mistrzowie olimpijscy z Paryża.
Od 14 stycznia do 2 lutego w Chorwacji, Danii i Norwegii rozgrywane będą mistrzostwa świata w piłce manualnej. W tych trzech krajach wystąpią w sumie 32 reprezentacje z całego globu, w tym również kadra Polski. W Chorwacji mecze rozgrywane są w trzech halach (w Zagrzebiu, Varażdinie i Poreciu) oraz po jednej w Danii (w Herning) i Norwegii (w Oslo).


REKLAMA


Zobacz wideo Julia Szeremeta komentuje wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca Polski


Mistrzostwa świata w piłce manualnej rozpoczęły się od pewnych wygranych faworytów
Powiedzieć, iż pierwszy dzień mistrzostw świata nie obfitował w emocjonujące spotkania, to nic nie powiedzieć. Turniej otworzyło spotkanie Włochów z Tunezją. Wyrównanie było tylko do stanu 5:5, a potem drużyna z Półwyspu Apenińskiego zaczęła odjeżdżać rywalom i bez żadnych problemów wygrała 32:25.
W momencie, gdy Włosi kończyli ogrywać Tunezyjczyków, to trwało już spotkanie Francji z Katarem. 10 lat temu obie ekipy grały w finale mundialu w Katarze, który "Trójkolorowi" wygrali 25:22. Jednak dzisiaj to zupełnie inna historia i aktualni mistrzowie Europy całkowicie rozbili Katarczyków, wygrywając 37:19.


W trzecim meczu turnieju Austriacy podjęli Kuwejt i było to spotkanie najbardziej wyrównane, a przynajmniej do końca pierwszej połowy, po której Austriacy prowadzili "tylko" 18:16. Po przerwie jednak wrzucili wyższy bieg i to wystarczyło do pewnej i wysokiej wygranej 37:26.
Na koniec wtorkowych spotkań mistrzowie olimpijscy z Paryża, a więc reprezentacja Danii, podjęli Algierię. Przed tym meczem można było się tylko zastanawiać, czy wygrają większą różnicą bramek niż Francja z Katarem. Tak też się stało, bo wygrali aż 47:22! Była to 29. wygrana z rzędu Duńczyków na mistrzostwach świata, co jest absolutnym rekordem. W tym czasie sięgnęli po trzy tytuły mistrzów świata i pokazali, iż są gotowi na czwarty triumf z rzędu.


Wyniki wtorkowych meczów mistrzostw świata w piłce manualnej:


Włochy - Tunezja 32:25
Francja - Katar 37:19
Austria - Kuwejt 37:26
Dania - Algieria 47:22


Zobacz też: Polski klub o krok od upadku. Dramatyczny apel
Kiedy mecze reprezentacji Polski? Zaczniemy od spotkania z wicemistrzami olimpijskimi
W środę 15 stycznia do gry wkroczy reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni w grupie A zmierzą się z Czechami, Niemcami i Szwajcarią. I to właśnie od meczu z Niemcami (godz. 20:30) rozpoczną grę na mistrzostwach świata. Na tle wicemistrzów olimpijskich z Paryża będzie można przekonać się, w jakiej dyspozycji zawodnicy Marcina Lijewskiego rozpoczną tegoroczny mundial.
Idź do oryginalnego materiału