Yamal w jeden sezon urósł od miana generacyjnego talentu piłkarskiego do rangi jednej z największych gwiazd futbolu. 18-latek podpisał nowy, gwiazdorski kontrakt z Barceloną, którą poprowadził do zdobycia mistrzostwa kraju, Pucharu Króla i Superpucharu Hiszpanii. W 55 meczach strzelił 18 goli i zaliczył 25 asyst, stając się jednym z głównych kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. Walkę o to indywidualne wyróżnienie przegrał jednak z rodakiem Zidane'a, Ousmanem Dembele, który wraz z PSG wygrał Ligę Mistrzów.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak Lewandowski podsumował Jana Urbana jako selekcjonera
Zidane: "Yamal w meczu z Interem na San Siro zdobił wszystko sam"
Hiszpan wraz z Barceloną w Europie musiał przełknąć gorycz półfinałowej porażki z Interem Mediolan. Na Estadi Olimpic Lluis Companys padł remis 3:3. W rewanżu włoski klub zwyciężył po dogrywce 4:3. To właśnie drugie spotkanie przywołał Zidane, chwaląc Yamala.
- jeżeli jest jeden zawodnik, który ekscytuje mnie za każdym razem, gdy dotyka piłki, to jest to Lamine Yamal. W zeszłym sezonie w meczu z Interem na San Siro zrobił wszystko sam - powiedział słynny "Zizou".
Gracz "Dumy Katalonii" we wspomnianym spotkaniu wprawdzie nie strzelił bramki, nie zaliczył też ostatniego podania do kolegi. Ale tamtego wieczoru na San Siro praktycznie każda ofensywna akcja zespołu przechodziła przez niego. Yamal czarował dryblingiem, oddawał groźne strzały, szukał nieszablonowych rozwiązań akcji. I choć jego drużyna przegrała, to piłkarz przez wielu ekspertów został uznany za zawodnika meczu.
- Lamine Yamal gra z euforią i dojrzałością, które rzadko się widzi. Oglądanie go przypomina mi, dlaczego w ogóle pokochałem piłkę nożną - dodał Zidane.
W obecnym sezonie Hiszpan ponownie błyszczy na boiskach, gdyż w pięciu meczach Barcelony strzelił dwie bramki i zaliczył cztery asysty. Wydaje się, iż jego najpoważniejszym rywalem są kontuzje, przez które opuścił pięć spotkań w klubie, a także październikowe zgrupowanie reprezentacji.