Wielkie emocje zafundowali swoim kibicom siatkarze USA i Bułgarii w ostatnim meczu ćwierćfinałowym mistrzostw świata. Bułgarzy przegrywali już 0:2 w setach, a potem nastąpił niesamowity zwrot. Weszli na zdecydowanie wyższy poziom, zmuszali rywali do błędów, co doprowadziło do... tie-breaka. I to właśnie on wyłonił półfinalistę!