Lechia Gdańsk fatalnie rozpoczęła sezon w ekstraklasie. Pięć meczów, dwa punkty, aż 17 straconych goli i ostatnie miejsce w tabeli. Wskutek tego, iż piłkarze Johna Carvera dostali minusowe punkty, to wciąż nie mogli wydostać się z dnia. Aż do niedzieli.
REKLAMA
Zobacz wideo "Jestem trochę zawiedziona". Natalia Bukowiecka piąta na Stadionie Śląskim
Lechia przełamała fatalną serię. Jedyny gol padł w 85. minucie
49. derby Trójmiasta zapowiadały się doskonale, natomiast trudno powiedzieć, by zadowoliły fanów. Lechia od samego początku miała dużą przewagę. I na koniec godne statystyki. 53 proc. posiadania piłki, 12 strzałów (Arka - 7), 0,86 xG (Arka - 0.40), cztery rzuty rożne (Arka - 3). Ale przez długi czas nic z tego nie wynikało. Ostatecznie w 70. minucie o zmianę poprosił choćby Tomas Bobcek, który był sfrustrowany pojedynkami z obrońcami.
Na boisku pojawił się wówczas Dawid Kurminowski, który w 85. minucie ustalił wynik. Wrzut z autu, piłka do Matusa Vojtki - ten dośrodkował w pole karne, gdzie napastnik zachował się, jak powinien. Kapitalnie wyprzedził obrońcę i z bliska posłał piłkę do siatki głową. Damian Węglarz był bezradny wobec tego trafienia, choć bronił do tego momentu bardzo dobrze.
Tym samym Arka nie przełamała fatalnej serii meczów na stadionie Lechii. To było dziewiąte zwycięstwo z rzędu Lechii, a ponadto 15 mecz z rzędu bez porażki w ekstraklasie przeciwko Arce. Dawid Szwarga zapowiadał, iż uda się zakończyć tę niewdzięczną passę. Ale nie udało się. Dziennikarz Mateusz Rokuszewski krótko podsumował jednak to spotkanie.
"Jeśli dzisiaj ludzie nie zakochają się w Ekstraklasie, to ja już naprawdę nie wiem kiedy" - napisał ironicznie, odwołując się również do meczu Piast Gliwice - Cracovia. Trzeba przyznać, iż ma całkowitą rację, gdyż emocji było w niedzielę "jak na lekarstwo".
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 1:0 (0:0)
Gol: Dawid Kurminowski (85')
Dzięki temu zwycięstwu Lechia odrobiła minusowe punkty i może już zacząć starać się o wyjście ze strefy spadkowej. Do będącej poza Arki traci teraz pięć punków. Najbliższy mecz rozegra 31 sierpnia, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok.