Ależ mecz Świderskiego! Wystarczyły mu trzy minuty

3 godzin temu
Dobry dzień Polaków w greckiej Super League! Najpierw debiutancką bramkę w tych rozgrywkach strzelił Sebastian Musiolik, a niedługo po tym swojego trzeciego gola w bieżącym sezonie zdobył Karol Świderski. Żaden z nich nie mógł byc jednak w pełni zadowolony, gdyż obie ich drużyny zremisowały swoje spotkania - Kifisia Musiolika z Asterasem Tripolis, a Panathinaikos Świderskiego z Arisem Saloniki.
Czyżby miały wracać czasy, gdy Polacy królowali w lidze greckiej? Na takie stwierdzenia pozostało za wcześnie, ale dzisiejsze mecze z pewnością nawiązywały do występów legendy Panathinaikosu, Krzysztofa Warzychy.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny i Kosecki mocno o nowym trenerze Wieczystej: Co ten człowiek w ogóle zrobił?


Zaczął Sebastian Musiolik. Były piłkarz Śląska Wrocław przed sezonem dołączył do beniaminka greckiej ekstraklasy, drużyny AE Kifisia. Na razie ma problemy z wywalczeniem sobie miejsca w składzie, wychodząc w podstawowej jedenastce tylko w spotkaniach pucharowych. Dzisiejszy występ na pewno poprawił notowania 29-latka. Strzelił pierwszą bramkę w barwach nowej drużyny!


Kifisia grała dzisiaj na wyjeździe z Asterasem Tripolis. Polak wszedł na boisko w 81 minucie przy stanie 1:2. Wystarczyło ledwie 5 minut, by wpisał się na listę strzelców! Gol Musiolika był ostatnim strzelonym w tym spotkaniu, a Kifisia wywiozła punkt ze stadionu zamykającego tabelę Asterasu.
Świderski z golem, Drągowski bez czystego konta
Karol Świderski z kolei wyszedł w podstawowym składzie Panathinaikosu na mecz z Arisem Saloniki - podobnie jak Bartłomiej Drągowski. Napastnik gwałtownie dał o sobie znać. Już w trzeciej minucie wpisał się na listę strzelców! Wybiegł na czystą pozycję i wykorzystał prostopadłe podanie od Davide Calabrii. Dla 28-latka to był trzeci gol w sezonie.
Prowadzenia nie udało się jednak utrzymać. Drągowski skapitulował w 75 minucie, kiedy pokonał go Anastasios Donis. Grek wszedł w drugiej połowie, zastępując byłego piłkarza Legii, Miguela Alfarelę. Mecz skończył się remisem 1:1.


Panathinaikos Karola Świderskiego zajmuje siódme miejsce w tabeli greckiej Super League. W sześciu rozegranych spotkaniach zdobył 9 punktów. Kifisia plasuje się o jedno miejsce niżej, mając o jeden punkt mniej.
Idź do oryginalnego materiału