„Ależ FAME musi boleć ten ruch KSW” – Patryk Kaczmarczyk skomentował ostatnie pstryczki freakowej organizacji

1 godzina temu


Patryk Kaczmarczyk, czyli nowy tymczasowy mistrz wagi piórkowej KSW skomentował ostatnie pstryczki freakowej organizacji FAME MMA, które pojawiły się w przestrzeni publicznej.

Mowa o aktywności internetowej, która wynika z ogłoszenia przez KSW walki freakowej Adama Josefa z Piotrem Liskiem, do której ma dojść na gali XTB KSW 113 w łódzkiej Atlas Arenie.

Karta walk gali KSW 113 – jakby o niej nie mówić – wygląda naprawdę imponująco:

  • ZOBACZ TAKŻE: Legendarny Jon Jones z życzeniami dla Adriana Bartosińskiego przed XTB KSW 113! [WIDEO]

„Ależ FAME musi boleć ten ruch KSW” – Patryk Kaczmarczyk skomentował ostatnie pstryczki freakowej organizacji

Pojawienie się walki freakowej w karcie walk gali XTB KSW 113 spowodowała pstryczki FAME, które pojawiły się w mediach społecznościowych freakowego giganta:

Martin, witamy ponowie w branży freakfightowej! https://t.co/cGP6rddKXN pic.twitter.com/g2KN169CC0

— FAME MMA (@famemmatv) December 1, 2025

Darius Lion eliminatorem do KSW pic.twitter.com/0xpXkkLNg1

— FAME MMA (@famemmatv) December 1, 2025

Pstryczki te postanowił skomentować w sieci mistrz KSW – Patryk Kaczmarczyk. Kaczmarczyk jest niezwykle aktywny na portalu X, gdzie często przedstawia swój punkt widzenia na wiele tematów.

Tym razem postanowił skomentować prześmiewcze wpisy FAME na temat KSW:

„Ależ Fame musi boleć ten ruch Ksw. Myślę, iż choćby więcej KSW ugrało na tych wszystkich strzałach niż na zestawieniu AJ z Liskiem. Bardzo dobrze, niech się dzieje”

Ależ Fame musi boleć ten ruch Ksw 👀 Myślę, iż choćby więcej KSW ugrało na tych wszystkich strzałach niż na zestawieniu AJ z Liskiem. Bardzo dobrze, niech się dzieje 😎 https://t.co/18IeZKT49m

— Patryk Kaczmarczyk (@kaczmarczykmma) December 3, 2025

Ostatnią walką Patryka Kaczmarczyka w klatce było starcie z Adamem Soldaevem na gali XTB KSW 112 w Szczecinie. Przypominamy, iż była to dynamiczna, pięciorundowa batalia, w której obaj zawodnicy pokazali szeroki wachlarz umiejętności. Od pierwszych minut pojedynek toczył się głównie w stójce – szybkie tempo, wymiany ciosów i próby zaskoczenia rywala kombinacjami. Kaczmarczyk wyglądał na bardzo dobrze przygotowanego i pewnego siebie.

Decydujący moment w tamtej walce przyszedł w piątej rundzie. Kaczmarczyk wykorzystał chwilę nieuwagi rywala, zajął mu plecy i gwałtownie założył duszenie zza pleców. Soldaev nie miał wyjścia – odklepał, a walka zakończyła się poddaniem. Było to ważne zwycięstwo, które dało Kaczmarczykowi tymczasowy pas wagi piórkowej i potwierdziło jego status w Federacji KSW.

Idź do oryginalnego materiału