Carlos Alcaraz skrócił swoją ostatnią sesję treningową przed finałami ATP, ponieważ w dalszym ciągu walczy z chorobą.
We wtorek przed powrotem do hotelu odbył niecałe 10 minut lekkiego treningu, per Punto de Break.
Hiszpańska gwiazda tenisa doznała szokującej porażki z Casperem Ruudem w swoim poniedziałkowym meczu otwarcia w Turynie.
Alcaraz najwyraźniej nie trzymał tempa, a 21-latek za swój słaby występ obwiniał swoje zdrowie, zmęczenie i halę kortową.
Teraz jego dostępność na kolejny mecz w turnieju kończącym sezon stoi pod znakiem zapytania.
„Gdy tylko się poruszy, ma problemy z oddychaniem” – powiedział mediom trener Alcaraz, Juan Carlos Ferrero.
„Jego klatka piersiowa jest trochę ciasna. Zły czas na chorobę.
„Nie możemy przewidywać, czy jutro zagra, czy nie. Wszyscy graliśmy w takich okolicznościach.”
Trener Alcaraza przyznał następnie, iż „będzie mu trudno jutro zagrać na 100 procent”.
Według Punto de BreakHiszpan od kilku dni bierze antybiotyki.
W środę ma zagrać z Andriejem Rublowem, ale nie ukończenie pełnej sesji treningowej w ciągu mniej niż 24 godzin budzi poważne wątpliwości co do jego dostępności.
Byli mistrzowie Grigor Dimitrow i Stefanos Tsitsipas będą obecni w Turynie jako rezerwowi.