Afera w kraju giganta po klęsce w el. do MŚ. Zaczęli przepraszać prezydenta

4 tygodni temu
Afryka będzie miała co najmniej dziewięciu przedstawicieli na przyszłorocznych mistrzostwach świata. Ale wśród nich nie będzie Nigerii, jednej z potęg kontynentu, co można uznać co najmniej za niespodziankę. Oburzone wynikiem reprezentacji są państwowe władze. Atmosfera jest napięta do tego stopnia, iż nigeryjska federacja piłkarska oficjalnie przeprosiła za słaby wynik.
Nigeria przez długi czas rozczarowywała w eliminacjach do mundialu. Zgubiła punkty z Zimbabwe i Lesotho, przegrała z Beninem, nie potrafiła wygrać z RPA. A przecież była faworytem w swojej grupie. Miała jednak mocną końcówkę, ale wystarczyło to jedynie do wywalczenia miejsca w kontynentalnych barażach. W nich pokonała w półfinale Gabon po dogrywce 4:1, ale w finale uległa Demokratycznej Republice Konga w rzutach karnych.


REKLAMA


Zobacz wideo Polscy kibice gotowi na mundial! Tak wyglądał przemarsz przez Maltę


Prezydent kraju zabrał głos po odpadnięciu z eliminacji MŚ. Federacja przeprasza
Nigeryjczyków zabraknie na drugim mundialu z rzędu. Kibice czują się zawiedzeni. Mają prawo narzekać, tym bardziej iż kadra jest pełna gwiazd. Rozczarowania nie kryją także władze kraju. Frustracja ogarnęła prezydenta Nigerii do tego stopnia, iż wydał oficjalne oświadczenie nt. braku awansu na mistrzostwa świata. Bola Tinubu nie kryje rozczarowania, ale przekonuje, iż te baraże trzeba zostawić za sobą, bo za chwilę będzie okazja do walki w Pucharze Narodów Afryki (na przełomie grudnia i stycznia w Maroku - red.).


"Prezydent Bola Tinubu chwali Super Orły za włożenie wszelkich starań w awans do Mistrzostw Świata FIFA, pomimo porażki w niedzielnych barażach. Wzywa drużynę, aby zapomniała o porażce z Demokratyczną Republiką Konga po dramatycznym meczu barażowym i przygotowała się do Pucharu Narodów Afryki. Marzenie Nigerii o występie na Mistrzostwach Świata legły w gruzach. Bolesny był fakt, iż po raz drugi z rzędu nie zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata. Ale drużynę należy pochwalić za ciężką pracę, jaką włożyła w awans do Mundialu, zwłaszcza po wygraniu pierwszego meczu barażowego" -czytamy w oświadczeniu prezydenta Nigerii.
"Pomimo tej niefortunnej porażki, musimy pochwalić zawodników za ich wysiłki i przez cały czas ich wspierać. Musimy teraz załatać wszystkie luki. Nasi działacze piłkarscy, zawodnicy, a w zasadzie wszyscy interesariusze, muszą wrócić do deski kreślarskiej. Nadszedł czas, aby skupić wszystkie wysiłki na Pucharze Narodów. Nasze Super Orły muszą odzyskać utraconą chwałę" - dodano.


Na komunikat Tinubu zareagowała już nigeryjska federacja piłkarska, która postanowiła oficjalnie przeprosić głowę państwa za to, iż nie udało się spełnić oczekiwań i zrealizować założonego celu. Przeprosiny skierowano także do kibiców reprezentacji.


"Nigeryjska Federacja Piłki Nożnej pragnie szczerze i otwarcie przeprosić Jego Ekscelencję, Prezydenta Boli Ahmeda Tinubu, cały Rząd Federalny oraz miliony Nigeryjczyków, a w szczególności naszych oddanych i lojalnych fanów piłki nożnej po niepowodzeniu Super Orłów w kwalifikacjach do finałów Mistrzostw Świata FIFA 2026. Niedzielna porażka z Demokratyczną Republiką Konga w finale barażowym dla Afryki w Rabacie pozostaje momentem głębokiego smutku dla nigeryjskiej piłki nożnej. Dla narodu, w którym Super Orły są symbolem jedności, nadziei, wspólnoty i dumy, rak awansu do Mistrzostw Świata po raz drugi z rzędu to rozczarowanie o ogromnym ciężarze i głębi emocjonalnej" - czytamy.


"NFF, ekipa techniczna i zawodnicy rozumieją powagę tej chwili. Rozumiemy oczekiwania, jakie słusznie żywią Nigeryjczycy. Rozumiemy pasję i poświęcenie kraju, który zawsze twardo wspierał swoją drużynę, w czasie triumfów i porażek. I zdajemy sobie sprawę, iż nasz wspólny wysiłek nie przyniósł rezultatu, na jaki ten naród zasługiwał" - dodała federacja.
Zobacz też: Polskie tenisistki mówią "dość". "Walczymy o szacunek"
Afrykę na mistrzostwach świata będą reprezentować Egipt, Senegal, RPA, Republika Zielonego Przylądka (debiutant), Maroko, Wybrzeże Kości Słoniowej, Algiera, Tunezja i Ghana. Demokratyczna Republika Konga zagra w marcu w barażach interkontynentalnych.


Z kolei w PNA tytułu będą bronić Iworyjczycy, którzy pokonali w finale ostatniej edycji przed własną publicznością Nigerię 2:1.
Idź do oryginalnego materiału