A jednak. Złe wieści dla Zielińskiego. Włosi nie mają wątpliwości

2 godzin temu
Zdjęcie: Lee Smith / Action Images via Reuters


Już w niedzielę na kibiców Serie A czeka prawdziwy hit - derby Mediolanu. Inter podejmie AC Milan. Będzie to istotny mecz też dla polskich fanów. Szansę na występ w nim może otrzymać Piotr Zieliński. Pytanie tylko, czy nasz rodak pojawi się na murawie od pierwszej minuty. Simone Inzaghi nie ujawnił jeszcze wyjściowej jedenastki, ale na jej temat spekulowała "La Gazzetta dello Sport". Dziennikarze już wiedzą, jaką decyzję w sprawie Zielińskiego podejmie trener.
Latem Piotr Zieliński zakończył ośmioletnią przygodę z SSC Napoli i dołączył do Interu Mediolan. Na oficjalny debiut musiał jednak dość długo czekać. Doznał kontuzji w okresie przygotowawczym i opuścił trzy pierwsze kolejki Serie A. Dopiero w meczu przeciwko Monzie (1:1) Polak dostał szansę, choć z ławki rezerwowych. Zaprezentował się na tyle dobrze, iż trener postawił na niego już od pierwszych minut środowego spotkania z Manchesterem City (0:0) w Lidze Mistrzów. I tam pomocnik oczarował sztab, kibiców i media.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria



"Zagrał tak, jak za dawnych czasów. Potrzebował takiej gwiaździstej nocy. Był w stanie wyjść na otwartą przestrzeń, otrząsnąć się z kurzu, który opadł mu już na ramiona. Nie przestraszyli go ani Erling Haaland, ani Kevin de Bruyne. Wręcz przeciwnie. Zmobilizowali go do działania i finalnie zagrał znakomicie. Taki Zieliński to fantastyczna wiadomość dla całego Interu" - pisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". I dla wielu osób stało się jasne, iż Polak najprawdopodobniej zagra już od pierwszych minut w kolejnym meczu Serie A. Nowe wieści nie są jednak optymistyczne.
Media wieszczą ws. Zielińskiego. Nie znajdzie się w wyjściowym składzie na mecz z AC Milanem
W niedzielny wieczór Inter podejmie AC Milan. To największy hit 5. kolejki ligi włoskiej. Faworytem będą gospodarze. Przemawia za tym bilans bezpośrednich meczów. Ostatnie sześć spotkań kończyło się zwycięstwem Interu. Piłkarze Paulo Foneski czekają na triumf aż od września 2022 roku. Dodatkowo drużyna Inzahiego jest wyżej w tabeli - zajmuje szóstą lokatę, a rywale są na pozycji 11.


Choć o tym, kogo do rywalizacji powoła szkoleniowiec Interu, dowiemy się dopiero na około godzinę przed meczem, to media już spekulują na ten temat. "La Gazzetta dello Sport" wytypowała wyjściową jedenastkę. I brakuje w niej... Piotra Zielińskiego. Na jego pozycji ma rzekomo wystąpić Henrikh Mkhitaryan tak, jak w starciu z Monzą. Jak podkreśliła redakcja, jest on jednym z trzech "nietykalnych" piłkarzy.
Inzaghi ma postawić na skład, który w przeszłości był już w stanie pokonać AC Milan. "Zaufa ekipie, tym zawodnikom, którzy - a dotyczy to większości z jedenastki - przynieśli pozytywną passę zwycięstw w ostatnich sześciu derbach Mediolanu" - piszą dziennikarze. Od pierwszej minuty ma zagrać też Lautaro Martinez, mimo iż ostatnio nie prezentuje najlepszej formy.



Skład Interu Mediolan na mecz z AC Milanem wg "La Gazzetta dello Sport":

Sommer - Pavard, Acerbi, Bastoni - Dumfries, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Dimarco - Thuram, Martinez.

Simone Inzaghi mówi wprost. Nie ma nietykalnych. Nadzieja dla Zielińskiego
Doniesienia o Argentyńczyku potwierdził sam trener na konferencji prasowej. Inzaghi stwierdził również, iż nie ma nietykalnych zawodników, co może dawać nadzieję, iż jednak spekulacje dziennikarzy nie do końca się sprawdzą i Polak zagra od pierwszych minut. - Rotacja? Nie ma u mnie starterów, mam 25 piłkarzy. Mam do nich ogromny szacunek i biorę pod uwagę wszystkich. (...) Mam pewne wątpliwości co do formacji - podkreślał, cytowany przez "Corriere dello Sport".


O tym, czy ostatecznie Polak znajdzie się w wyjściowej jedenastce, czy też wejdzie na murawę dopiero z ławki rezerwowych, przekonamy się chwilę przed meczem. Ten wystartuje o godzinie 20:45.
Idź do oryginalnego materiału