Po dymisji Michała Probierza niemal od razu w medialnych spekulacjach dot. nowego selekcjonera pojawiło się wiele nazwisk, a najczęściej wymienianym był Jan Urban. Jednak Cezary Kulesza gwałtownie pokazał, iż ma zgoła odmienne plany. Jego celem stał się Maciej Skorża, prowadzący aktualnie Urawę Red Diamonds na Klubowych Mistrzostwach Świata. Prezes PZPN absolutnie tego nie ukrywał, a wręcz powtarzał w każdym wywiadzie, jakiego w ostatnich tygodniach udzielił.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski po 7 godzinach przesłuchań. Do sądu nie będzie musiał wracać
Kulesza jeszcze się łudził
We wtorkowe popołudnie 24 czerwca gruchnęła wieść, iż Skorża odmówił Kuleszy i zostaje w Japonii. Sam prezes jednak gwałtownie to zdementował, twierdząc, iż piłka przez cały czas jest w grze, a były trener m.in. Lecha Poznań nie ma konkretnego terminu na odpowiedź. Jednak teraz jest już ewidentnie "po meczu". W środę 25 czerwca nad ranem (czasu polskiego) odbyła się konferencja prasowa z udziałem Macieja Skorży przed meczem fazy grupowej KMŚ. Jego Urawa zmierzy się z meksykańskim Monterrey. Polski szkoleniowiec osobiście potwierdził, iż nie przyjmie oferty od PZPN i nie opuści obecnego klubu.
Maciej Skorża stawia sprawę jasno. Polska musi szukać planu B
- Tak, to prawda. Polska federacja zwróciła się do mnie z propozycją. Bycie trenerem reprezentacji Polski to byłby dla mnie ogromny zaszczyt, ale w tej chwili są inne cele przede mną, inne zadania do wykonania. Jesteśmy w trakcie bardzo ważnego turnieju oraz w połowie bardzo ważnego sezonu w J-League. Chcę skupić się na przygotowaniu do meczu z Monterrey i osiągnięciu jak najlepszego wyniku w lidze. Mam nadzieję, iż może będzie mi jeszcze kiedyś dane poprowadzić reprezentację Polski - powiedział Skorża.
Liga japońska gra systemem wiosna - jesień, a jej sezon kończy się w grudniu. Zatem jeżeli nasz rodak zamierza prowadzić Urawę do jego końca, nie ma żadnych szans, by został selekcjonerem. Ten temat można więc już uznać za zamknięty, a PZPN musi wprowadzić plan B. Kulesza twierdził, iż prowadził rozmowy jednocześnie z innymi kandydatami. Przyszłość pokaże, co czeka naszą kadrę. Przypomnijmy, iż na początku września Polacy rozegrają najważniejsze mecze eliminacji do mundialu na wyjeździe z Holandią (4 września) i u siebie z Finlandią (7 września).