A jednak! Nagle gruchnęły wieści o wykluczeniu Izraela

2 godzin temu
Izrael toczy krwawy konflikt zbrojny w Strefie Gazy, co nie pozostaje bez wpływu na pozycję kraju w międzynarodowej piłce nożnej. Ostatnio atmosfera zgęstniała na tyle, iż zaplanowano posiedzenie i głosowanie Komitetu Wykonawczego UEFA ws. wykluczenia izraelskich drużyn. Pierwotnie się nie odbyło, ale nowy termin wskazuje "The Times". Tam opisano również, jak wygląda sytuacja z perspektywy szefa FIFA Gianniego Infantino.
Izrael od blisko dwóch lat toczy konflikt zbrojny z Hamasem, dążącym do niepodległości Palestyny. W Strefie Gazy rozpętało się prawdziwe piekło - ze strony ONZ padają oskarżenia o ludobójstwie, a na początku września izraelskie siły dokonały choćby ataku w Dosze, stolicy Kataru, gdzie mieli przebywać przywódcy palestyńskiej organizacji. Czara goryczy wydaje się przelewać.


REKLAMA


Zobacz wideo Wielki skandalista trafił do Ekstraklasy! Żelazny: Powinniśmy respektować wyroki sądów


Izrael wpadł w tarapaty. Zwołali głosowanie nad wykluczeniem go z europejskiego futbolu
Na cenzurowanym znalazła się izraelska piłka nożna. Pojawiało się sporo głosów dotyczących wykluczenia, tak jak ma to miejsce w przypadku Rosji po rozpoczęciu przez nią pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Sprawy nabrały tempa po naciskach Katarczyków. A norweska federacja (NFF) wyszła z inicjatywą zwołania w nadzwyczajnego posiedzenia Komitetu Wykonawczego UEFA (planowo miało być w grudniu) w trybie online i przeprowadzenia głosowania w sprawie wyrzucenia drużyn klubowych i reprezentacyjnych Izraela z europejskich rozgrywek.


Komitet miał zebrać się we wtorek 23 września, a jego 20 członków (prezydent UEFA, 16 członków delegowanych przez Kongres UEFA, dwóch reprezentantów Europejskiego Stowarzyszenia Klubów i jeden Lig Europejskich) zagłosować nad losem izraelskich zespołów (decyduje zwykła większość głosów). Ostatecznie nic z tego nie doszło, ale to nie zamyka sprawy.
UEFA nie odpuszcza ws. Izraela. Wtedy ma zapaść decyzja Komitetu Wykonawczego
W czwartek 25 września brytyjski "The Times" poinformował, iż "UEFA ma podjąć decyzję w przyszłym tygodniu". Choć kurs wydaje się niezmienny, gdyż "większość członków Komitetu Wykonawczego opowiada się za (wykluczeniem - red.)". Punktem odniesienia ma być dla nich to, jak trzy lata temu potraktowano Rosję za atak na Ukrainę.


"Presja na europejską organizację piłkarską wzrosła" - podkreślili Brytyjczycy. To ze względu na liczne protesty oraz "znaczący" apel ekspertów ONZ do europejskiej federacji oraz FIFA. Oni także opowiedzieli się za wykluczeniem ze względu na to, co Izraelczycy robią w Strefie Gazy.


Najpierw UEFA, a potem FIFA? Gianni Infantino ma ból głowy ws. Izraela
Ewentualna kara dla Izraela "nałożyłoby presję" na FIFA. I zrobiłoby się gorąco. "Organizacja zarządzająca światową piłką nożną znalazła się w trudnej sytuacji ze względu na bliskie relacje między jej prezydentem Giannim Infantino a Donaldem Trumpem, prezydentem USA" - wyjaśniono. Z drugiej strony Szwajcar ma bliskie związki z Arabią Saudyjską (gospodarzem MŚ 2034) czy Katarem, gdzie mieszka z żoną oraz czterema córkami - jak wiadomo, te kraje są w opozycji do Izraelczyków.
"Prezydent Trump i Biały Dom byliby bardzo niezadowoleni z perspektywy zawieszenia Izraela przez Infantino i FIFA przed przyszłorocznymi mundialem w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie" - czytamy. - Będziemy bezwzględnie działać na rzecz powstrzymania wszelkich prób wykluczenia reprezentacji Izraela z mistrzostw świata w piłce nożnej - powiedziała Tammy Bruce, rzeczniczka Departamentu Stanu, stacji Sky News.
Zobacz także: Rivaldo zobaczył, kto wygrał Złotą Piłkę i przemówił. Nie ma złudzeń
Jednak wykluczenie z europejskich rozgrywek sprawiłoby, iż Izraelczycy nie mogliby choćby dokończyć kwalifikacji. "W izraelskich mediach pojawiły się doniesienia, iż zarówno Katar, jak i Stany Zjednoczone próbowały wywierać na UEFA odmienne naciski, ale wiadomo, iż nie miało to miejsca" - napisano. Zatem Komitet Wykonawczy ma wszystko w swoich rękach.


Przypomnijmy, iż we wrześniu męska reprezentacja Izraela rozegrała dwa mecze w eliminacjach mistrzostw świata 2026 - najpierw pokonała 4:0 Mołdawię, a potem przegrała 4:5 z Włochami. Po pięciu spotkaniach ma 9 pkt i zajmuje trzecie miejsce w grupie I, za Norwegami (15 pkt) oraz Włochami (9 pkt), a przed Estończykami (3 pkt) i Mołdawianami (0 pkt).
Z kolei jedyny izraelski klub w europejskich pucharach, czyli Maccabi Tel Awiw, 24 września spotkał z PAOK-iem Saloniki (0:0) w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Europy (a na trybunach Grecy wywiesili antyizraelskie transparenty). Być może kolejnych już nie rozegra.
Idź do oryginalnego materiału