778 dni, stało się. Świątek nie gra, była liderka rankingu wróciła z przytupem

olimpiada.interia.pl 3 godzin temu

Simona Halep blisko półtora roku walczyła o powrót do tenisa, bo przecież dyskwalifikacja po pozytywnym teście antydopingowym w US Open w 2022 roku miała być znacznie dłuższa. A gdy już wróciła, zdrowie nie pozwalało jej na walkę z najlepszymi na świecie. Teraz podjęła trzecią próbę, dostała dziką kartę do turnieju WTA Prudential Hong Kong Tennis 125. I choć w rankingu jest o ponad tysiąc mniej niżej niż Australijka Arina Rodionova, wygrała pierwszego seta 6:2. A później zaczęły się kłopoty. Po ponad dwóch godzinach walki Rumunka wygrała...


Idź do oryginalnego materiału