25:18 dla Polaków! Kibice zachwyceni: Sam wygrał tego seta

3 godzin temu
Polscy siatkarze kapitalnie rozpoczęli mecz z Czechami o brąz mistrzostw świata. Biało-Czerwoni z każdym punktem się rozkręcali i ostatecznie wygrali 25:18. Niekwestionowanym liderem w naszej reprezentacji był Wilfredo Leon, który zdobył 11 punktów. Wystarczył jeden set, by pojawiły się pierwsze reakcje.
Polscy siatkarze polegli z Włochami w półfinale mistrzostw świata. Niestety w tym meczu nic się nie kleiło - wykończenie, zagrywka, a zdaniem wielu - to był najgorszy mecz Biało-Czerwonych w całym turnieju. Ostatecznie to starcie zakończyło się porażką 0:3 (21:25, 22:25, 23:25).


REKLAMA


Zobacz wideo Polscy siatkarze wrócili do kraju po zwycięstwie w Lidze Narodów!


Mistrzostwa świata: Polacy świetnie rozpoczęli mecz z Czechami o brąz
O brąz mierzymy się z rewelacją tego turnieju - Czechami, którzy wyeliminowali Brazylię po fazie grupowej, a w play-offach Tunezję i Iran. W półfinale polegli z Bułgarami 1:3 (20:25, 25:23, 21:25, 22:25). Przed tym spotkaniem trener reprezentacji Czech Jiri Nowak podkreślał, iż Polacy są najlepsi na świecie. - Musimy podejść do meczu ze spokojem. Nie mamy nic do stracenia. To oni są faworytami. Możemy ich tylko zaskakiwać, bo zaskoczyliśmy już wszystkich. Ta sytuacja jest z pewnością lepsza niż bycie faworytem, więc nam odpowiada - oświadczył.


Najważniejsze dla Biało-Czerwonych było wymazanie z pamięci porażki z Włochami i danie z siebie tego, co najlepsze z Czechami. Wystarczył już pierwszy set, by pokazać, iż choć było to trudne, to nie było to wcale niemożliwe. Początek tego starcia był bardzo zacięty, nasi rywale byli bardzo ambitni, ale im dalej w las - było widać różnicę klas. Kiedy odskoczyliśmy na 11:7, Czesi wzięli czas. Jednak nic to nie dało - Kamil Semeniuk nękał rywali na zagrywce, aż podwyższyliśmy przewagę do sześciu "oczek" (13:7). Przy wyniki 15:8 Jiri Novak wykorzystał drugi time-out. Ostatecznie wygraliśmy pierwszego seta 25:18 w meczu o brązowy medal mistrzostw świata.
Reakcje na wygraną Polaków w pierwszym secie
W pierwszym secie mieliśmy 14 ataków, trzy bloki (tyle samo co Czesi), dwa asy serwisowe i popełniliśmy sześć błędów. Najwięcej punktów zdobył Wilfredo Leon (11). Drugi był Kamil Semeniuk, który dołożył cztery "oczka". To przepaść w porównaniu do Czechów, bo Galabov i Vasina zdobyli po trzy pkt.


Po pierwszym secie pojawiły się pierwsze reakcje. "Nie będzie to łatwy mecz, ale trzeba zbudować mentalnie siłę gry o brąz i tego się trzymamy" - napisał Maciej Piasecki z "Wprost". "PIERWSZY! Dobry początek, niezły blok i fajna praca z pola serwisowego! Wilfredo Leon sam tego seta wygrał, aż jedenaście punktów!" - podkreślał Jakub Balcerzak.


"Nie ma co zbierać po atakach Wilfredo Leona", "a nie można było tak wczoraj??", "Weźcie już wszyscy zostawcie ten wczorajszy mecz. Było, minęło, cieszmy się, iż dzisiaj grają fajnie i wciąż grają o MEDAL MISTRZOSTW ŚWIATA" - pisali kibice.
Zobacz też: Możdżonek trafił w samo sedno po meczu Polaków
Mecz wciąż trwa. Transmisję na żywo można oglądać na antenie Polsatu Sport 1, w internecie - w Polsat Box Go (po wykupieniu odpowiedniego pakietu). Tekstowa relacja z tego meczu jest dostępna na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału