Zaledwie 22-letnia Polka zajęła czwarte miejsce w biegu na 30 km na narciarskich mistrzostwach świata! Do medalu zabrakło jej 2,7 sekundy. Niestety, wynik unieważniono przez pozytywny test antydopingowy. - O matko, jaka ja byłam lekkomyślna - płakała Justyna Kowalczyk. To się działo 20 lat temu. Jaka szkoda, iż na zaczynających się dziś MŚ w Trondheim nie mamy żadnego sportowca tego formatu.