10 lipca rozpoczęła się 22. edycja mistrzostw świata w sportach wodnych organizowanych przez Światową Federację Pływacką w Singapurze. To pierwsza edycja w historii, która odbywa się w Azji Południowo-Wschodniej. Jak dotąd w klasyfikacji medalowej przewodzą Chiny, które są przed Hiszpanią oraz Australią. Polscy fani wierzą, iż Krzysztof Chmielewski, który w ubiegłym roku zajął czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, zdobędzie dla nas pierwszy krążek.
REKLAMA
Zobacz wideo Tadej Pogacar na Tour de France
16 lat i koniec. Mamy nowy rekord Polski!
Krzysztof Chmielewski ustanowił nowy rekord Polski! 21-latek zajął drugie miejsce w wyścigu na 200 metrów stylem motylkowym podczas mistrzostw świata w Singapurze. Osiągnął czas 1:52,89 i jako pierwszy Polak złamał barierę 1:53. Tym samym przebił dotychczasowy rekord Pawła Korzeniowskiego, który w 2009 roku w Rzymie przepłynął dystans w czasie 1:53.23. Przez 16 lat wydawało się, iż jest to wynik nierealny. Aż do dziś.
Zwycięzcą wyścigu został Amerykanin Luca Orlando, który wyprzedził naszego zawodnika o 00,18 s. Na trzeciej lokacie uplasował się za to Kanadyjczyk Ilya Kharun, który stracił do Chmielewskiego 01,03 s. Jako siódmy na metę przypłynął brat bliźniak Krzysztofa, Michał, który osiągnął drugi najlepszy czas w karierze 1:54,68.
- Chciałem zobaczyć, w jakiej jestem formie, czy jestem w stanie przepłynąć rekord życiowy. I jestem, więc myślę, iż na 200 m również coś tam pokażę. (...) Tak jak zawsze przyjeżdżam przepłynąć "życiówkę" na głównej imprezie w okresie - mówił po poniedziałkowym występie dla Polskiego Związku Pływackiego. I trzeba przyznać, iż dotrzymał słowa.
Bracia Chmielewscy awansowali zatem do półfinałów. Krzysztof popłynie jako pierwszy - dokładnie o godz. 14:30, natomiast Michał - o 14:36.