ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma nieudany początek sezonu. W pierwszych trzech meczach dziewięciokrotni mistrzowie Polski przegrali trzy mecze (2:3 z Bogdanką Luk Lublin, 1:3 z Aluronem CMC Wartą Zawiercie i 2:3 z PGE PGE GiEK Skrą Bełchatów). Dopiero w czwartej kolejce drużyna prowadzona przez Andreę Gianiego pokonała przed własną publicznością 3:0 Jastrzębskiego Węgla.
REKLAMA
Zobacz wideo Aluron CMC Warta Zawiercie zwycięska w hicie z BOGDANKĄ LUK Lublin. Bartłomiej Bołądź wybrany MVP
Wielkie emocje w meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Barkom-Każany Lwów
Teraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w sobotni wieczór zmierzyła się z drużyną Barkom-Każany Lwów, która w poprzedniej kolejce niespodziewanie pokonała Projekt Warszawa 3:0. Sobotni pojedynek był bardzo wyrównany i zakończył się w tie-breaku.
W nim gospodarze byli zdecydowanie lepsi. Błyskawicznie objęli prowadzenie (4:1, 7:2) i pewnie utrzymali przewagę. Liderem ZAKSY był Rafał Szymura, który zdobył 165 punktów. - Ten rozkład ataku fajnie się rozłożył w ZAKSIE. Każdy dobrze punktował - mówił komentator Polsatu Sport.
Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli Kamil Rychlicki (18.) i Rafał Szymura (16.), a dla przegranych Wasyl Tupczij (22 punkty).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po pięciu kolejkach ma siedem punktów i zajmuje 9. pozycję w tabeli. Barkom-Każany Lwów ma tyle samo punktów i jest na 10. miejscu.
Zobacz także: Było 19:13, gdy Leon i spółka ruszyli w wielki pościg. Kosmiczny hit PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w następnej kolejce zagra na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów (19 listopada, godz. 20), a Barkom -Każany Lwów podejmie Bogdankę Luk Lublin (23 listopada, godz. 20).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Barkom-Każany Lwów 3:2 (25:19, 21:25, 25:15, 23:25, 15:6)

1 godzina temu














