Już w piątek rozpocznie się długo oczekiwany Puchar Świata w skokach narciarskich. Polacy z pewnością mają nadzieje na lepsze wyniki niż w zeszłym sezonie. Inauguracja rozgrywek będzie miała miejsce w Lillehammer, gdzie skoczkowie wezmą udział w mikście. Wcześniej odbył się jednak oficjalny trening.
REKLAMA
Zobacz wideo Alarm przed PŚ w skokach. Zaskakujące obrazki
Oto wyniki pierwszego treningu w Lillehammer. Polacy zawiedli
W pierwszej serii zdecydowanie najlepiej spisał się Kristoffer Eriksen Sundal. Norweg osiągnął 139,5 metra. Tuż za nim uplasował się Markus Eisenbichler, który skoczył 136 metrów. Podium domknął natomiast Marius Lindvik (137,5 metra). Polscy skoczkowie z pewnością chcieliby jak najszybciej zapomnieć o tym występie.
Najlepszy był Paweł Wąsek, który skoczył 122,5 metra, co dało mu dopiero 21. pozycję. Tuż za nim uplasowali się kolejno Dawid Kubacki (25. miejsce, 122,5 metra) oraz Aleksander Zniszczoł (26. miejsce, 122 metry). Bardzo zawiódł Kamil Stoch, który wylądował na 118. metrze, przez co skończył na 39. pozycji. Jeszcze gorzej spisał się Maciej Kot. Polak osiągnął 115,5 metra i zakończył pierwszą serię na 43. miejscu.
"W I treningu żaden z Polaków nie doleciał do punktu K skoczni w Lillehammer (123 m). Najbliżej byli Wąsek i Kubacki, którym zabrakło pół metra. Martwią prędkości na progu, poza Wąskiem tracimy ok. 1 km/h do najlepszych. Ale to dopiero I trening" - napisał na Twitterze Adam Bucholz.
Wyniki pierwszej sesji treningowej
1. Kristoffer Eriksen Sundal 139,5 metra
2. Markus Eisenbichler 136 metrów
3. Marius Lindvik 137,5 metra
....
21. Paweł Wąsek 122,5 metra
....
25. Dawid Kubacki 122,5 metra
26. Aleksander Zniszczoł 122 metry
....
39. Kamil Stoch 118 metrów
43. Maciej Kot 115,5 metra
Rehabilitacja polskich skoczków. Pokaz klasy
Niedługo później rozpoczęła się druga sesja treningowa. Z Polaków pierwszy na skoczni pojawił się Maciej Kot. Nasz zawodnik oddał lepszy skok niż poprzednio i osiągnął 117.5 metra. Następnie zobaczyliśmy w akcji Pawła Wąska, który pokazał klasę. Wylądował na 134. metrze. Był to do tej pory najlepszy skok naszych reprezentantów i przez pewien czas gwarantował mu drugie miejsce.
Następnie do skoku przygotowywał się Dawid Kubacki, a niedługo za nim Kamil Stoch. Obaj pokazali się z niezłej strony i skoczyli po 127,5 metra. Na koniec zaprezentował się Aleksander Zniszczoł, który również spisał się znakomicie i wylądował na 132. metrze. Ostatecznie zawody ponownie wygrał Kristoffer Eriksen Sundal. Norweg nie miał sobie równych i osiągnął aż 141.5 metra. Drugie miejsce zajął Pius Paschke (135 metrów), a trzecie Jan Hoerl (135.5 metra). Zniszczoł i Wąsek dzięki świetnym skokom znaleźli się w czołówce.
Wyniki drugiej sesji treningowej
1. Kristoffer Eriksen Sundal 141,5 metra
2. Pius Paschke 135 metrów
3. Jan Hoerl 135,5 metra
....
7. Aleksander Zniszczoł 132 metry
8. Paweł Wąsek 134 metry
....
25. Dawid Kubacki 127,5 metra
28. Kamil Stoch 127,5 metra
....
41. Maciej Kot 117.5 metra
Konkurs mikstów rozpocznie się o godzinie 16:15.