12-krotny mistrz Polski na deskach. Ogromne nerwy, syn legendy był wściekły

3 godzin temu
Zdjęcie: Maksym Drabik z mechanikiem.


INNPRO ROW Rybnik nie miał najmniejszych szans w starciu przeciwko drużynie z Torunia. Beniaminek próbował szarpać i momentami być może wyglądał choćby lepiej, niż mówił o tym wynik, ale jednak zespół zdobył zaledwie 31 punktów. Mimo to mecz nie należał do spokojnych. Najpierw spore pretensje do Jana Kvecha rościł Maksym Drabik. Polak był wściekły, bo Czech omal nie spowodował bardzo groźnej kraksy. Reakcja zawodnika gospodarzy była bardzo wymowna.
Idź do oryginalnego materiału