Kibice Igi Świątek wciąż czekają na pierwszy tytuł dla Polki w okresie 2025. Raszynianka Bliski Wschód opuściła ze skwaszoną miną, ponieważ nie dopięła swego. Humor na pewno nie poprawi się jej również po tym, gdy zerknie na nowy ranking WTA. 24 lutego opublikowano nowe zestawienie, a w nim podopieczna Wima Fissetta traci już niestety czterocyfrową liczbę punktów do Aryny Sabalenki.