Świątek przygotowuje się do meczu, a tu taki cios. Wypomnieli jej, co zrobiła

20 godzin temu
"Mecz pomiędzy Świątek i Ostapenko niesie ze sobą ogromne konsekwencje dla reszty roku" - piszą dziennikarze si.com. Polka po raz szósty zmierzy się z Łotyszką, ale po raz pierwszy na kortach ziemnych. Ponadto serwis wypomniał drugiej rakiecie świata, co zrobiła w ostatnim meczu z tą tenisistką.
Iga Świątek bardzo dobrze rozpoczęła rywalizację w turnieju w Stuttgarcie. Polka, która w pierwszej rundzie miała wolny los, pokonała w 1/8 finału Chorwatkę Janę Fett 2:0. W ćwierćfinale Polce przyjdzie się zmierzyć z koszmarem, który prześladuje ją od 2019 roku. Rywalką drugiej rakiety świata będzie... Jelena Ostapenko.


REKLAMA


Zobacz wideo Kryzys dopadł Igę Świątek? Wesołowicz: Zacznie się bagno


Przypomnieli przed meczem, co zrobiła Iga Świątek
Łotyszka wygrała dotychczas wszystkie pięć starć z Igą Świątek. Ostatnie z nich miało miejsce w WTA Doha w tym roku. Raszynianka choćby nie zdobyła seta w tym starciu. Czarna seria naszej zawodniczki zaczęła się w Birmingham 18.06.2019 roku. Wtedy to Ostapenko wygrała bez straty seta. 2:0 zakończyło się również ich starcie w 2021 roku na Indian Wells. Rok później w Dubaju tenisistka ograła Igę Świątek 2:1. W 2023 roku w US Open Ostapenka również wygrała 2:1.


Dziennikarze si.com przypomnieli również, co Iga Świątek zrobiła w ostatnim meczu z tą tenisistką. Chodzi o moment, kiedy Polka roztrzaskała rakietę w przypływie szału. "Podczas gdy Ostapenko uśmiechała się z drugiej ławki" - czytamy. Zamieszczono również nagranie z tego zdarzenia.


Padło jedno ważne pytanie. "Ogromne konsekwencje"
Portal zadał również przed tym meczem bardzo ważne pytanie - czy Iga Świątek przegra z Jeleną Ostapenko w Stuttgarcie 0:6? Przypomnieli, iż ich bilans wynosi 0:5, a Polce nie leży styl gry Łotyszki.
Serwis przypomniał również, iż "posucha tytułowa" u Igi Świątek trwa od czerwca ubiegłego roku, ale z drugiej strony zauważyli, iż rozpoczął się sezon na kortach ziemnych, które druga rakieta świata uwielbia.


"Znaczenie meczu nie umknęło uwadze Światek. Przegrana 0:6 z Ostapenko i wczesne odpadnięcie z pierwszego w tym roku turnieju na kortach ziemnych byłoby katastrofalne. Tenisitka i jej trener - Wim Fissette oglądali mecz Ostapenko z rozstawioną z numerem siódmym Emmą Navarro" - czytamy.
Si.com podkreślił również, iż obie zawodniczki nigdy nie mierzyły się na kortach ziemnych, więc "Świątek powinna mieć wyraźną przewagę" - podkreślono.
Zobacz też: Poruszenie wokół Igi Świątek. Kibice drżą. Oto powód
"Sezon pozostało na wczesnym etapie, a rozgrywki na kortach ziemnych dopiero się rozpoczynają, ale jutrzejszy mecz pomiędzy Świątek i Ostapenko niesie ze sobą ogromne konsekwencje dla reszty roku" - zakończono.
Idź do oryginalnego materiału