Od lat plotkuje się o jej romansie z Władimirem Putinem. Alina Kabajewa tematu unika, zresztą w ogóle nieczęsto udziela wywiadów i stroni od publicznych deklaracji. Jednak teraz postanowiła zrobić wyjątek i przerwała milczenie w temacie tego, co dzieje się z rosyjskimi sportowcami, którzy zrezygnowali z udziału w zawodach pod auspicjami FIG. Bez cienia zażenowania otwarcie wyznaje, o co chodzi jej i Rosjanom. "Wpuście nas z flagą i hymnem" - żąda.