Związek ukarany za zachowanie kibiców. Chodzi o mecz z Maltą

1 godzina temu

Polscy kibice klubowi w ostatnim czasie trochę bardziej zaczęli się interesować meczami reprezentacji Polski, przez co zastanawialiśmy się nawet, jak bardzo może się zmienić atmosfera podczas spotkań naszej kadry. Faktycznie – jest teraz trochę inaczej, fani chętniej włączają się do dopingu dla Biało-Czerwonych. Dorzucają też jednak efekty pirotechniczne, za które Komisja Dyscyplinarna FIFA nakłada kary na PZPN.

Tak było choćby po meczu z Litwą w Kownie. Tam nasi fani zaprezentowali efektowną oprawę, ale zgarnęli też karę w wysokości prawie 40 tysięcy franków szwajcarskich od piłkarskiej centrali. A to w przeliczeniu na nasze coś koło 180 tysięcy złotych.

Teraz, jak informuje Piotr Koźmiński z portalu goal.pl, PZPN ma do opłacenia kolejny rachunek.

Polacy płacą za race i inne wykroczenia. Kara za mecz z Maltą już jest

Nasz zespół wygrał na wyjeździe z Maltą 3:2 po zaskakująco trudnym spotkaniu. Podopieczni Jana Urbana jakoś jednak ten mecz przepchnęli, a przez duże zamieszanie na boisku może choćby nie zauważyli, iż na trybunach też coś się dzieje i swoją obecność zaznacza duża liczba polskich kibiców. Za ich zachowanie – między innymi za odpalenie środków pirotechnicznych – Komisja Dyscyplinarna FIFA miała nałożyć na PZPN karę ponad 16 tysięcy franków szwajcarskich, czyli około 75 tysięcy złotych.

To raczej drobne w porównaniu z tym, co czeka federację w związku z incydentami towarzyszącymi meczowi z Holandią w Warszawie. Możemy się raczej spodziewać, iż kara za wrzucenie rac na płytę boiska będzie dużo bardziej dotkliwa.

CZYTAJ WIĘCEJ O PZPN NA WESZŁO:

  • Kulesza specjalnie dla Weszło: Nie wiemy, gdzie zagra Ukraina
  • Cezary Kulesza o racach na murawie: Bardzo źle się stało
  • PZPN odpowiada na zadymę. Grozi nam zamknięcie stadionu?

fot. Newspix

Idź do oryginalnego materiału