Żużel. W Lesznie są tym przerażeni! Będą pustki na trybunach?

2 godzin temu

Sezon 2025 przyniesie parę rewolucyjnych zmian w polskich ligach żużlowych. Wczoraj potwierdzono, iż zmienia się format rozgrywek. Nowością będzie także to, iż część starć Metalkas 2. Ekstraligi będzie rozgrywana w czwartki. Dla klubów może się to okazać sporym wyzwaniem, bo nie jest tajemnicą, iż przyciągnięcie kibica na stadion w tygodniu to trudna sprawa. Zaniepokojenia nie kryją w ekipie spadkowicza z PGE Ekstraligi.

O tym, iż część meczów Metalkas 2. Ekstraligi od sezonu 2025 będzie rozgrywana w czwartki kluby dowiedziały się już przed startem tegorocznych rozgrywek. W oficjalnym komunikacie była wtedy mowa o tym, iż dla zaplecza PGE Ekstraligi będą przeznaczone czwartki oraz niedzielę. Z najnowszych zapisów regulaminowych wynika, iż spotkania część starć zostanie zaplanowanych również na sobotę.

Bez wątpienia najbardziej problematyczne dla klubów mogą być mecze czwartkowe. Wyzwaniem będzie przyciągnięcie kibica na obiekt w środku tygodnia, gdy ma on sporo innych obowiązków. Niektórzy z pewnością wybiorą wtedy obejrzenie spotkania przed telewizorem.

Żużel. Promotor zadzwonił do niego… przy montowaniu routera. Teraz wygrywa z Janowskim! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Jest zapatrzony w Bewleya i wybrał Falubaz. Talent Motomyszy rwie się do jazdy – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Gość dobrym pomysłem? Była prezes komentuje – PoBandzie – Portal Sportowy

– Mecze będą odbywały się w czwartki i niedziele. Niektóre także w soboty. Na czwartki patrzymy z przerażeniem jak to będzie wyglądać. Rozgrywanie meczu tego dnia o 18.00 lub 19.00 nie wróży przybycia na stadion dużej grupy kibiców. Musimy podjąć kroki, żeby jednak postarać się o dobrą frekwencje w te dni. Na pewno nie będzie to łatwe – mówi Rafał Dobrowolski w rozmowie z serwisem Głos Leszna.

Pocieszeniem dla Byków może być to, iż starcia w Metalkas 2. Ekstralidze niejednokrotnie okazywały się ciekawsze od tych z wyższego szczebla. Co prawda, leszczynianie zbudowali bardzo mocny skład, który ma gwałtownie wrócić do elity, ale inni – przede wszystkim Abramczyk Polonia Bydgoszcz – też nie próżnowali. Raczej nie ma co spodziewać się sezonu podobnego do tego z 2022 roku, gdy Falubaz Zielona Góra wygrał wszystkie spotkania.

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału