Żużel. W Częstochowie wściekli po transferze Madsena. Wymowne słowa Świącika!

1 tydzień temu

Jeśli kibice Krono-Plast Włókniarza Częstochowa mieli jakiekolwiek nadzieje na pozostanie Leona Madsena na sezon 2025, to wczoraj mogli je już porzucić. NovyHotel Falubaz Zielona Góra zaprezentował nowego lidera w swoich barwach i ogłosił, iż kontrakt z Duńczykiem będzie obowiązywał przynajmniej dwa lata. Wymowny wpis w tym temacie zamieścił Michał Świącik, który wyraźnie zawiódł się na byłym kapitanie Lwów.

Madsen przez wyniki sportowe z pewnością jest jednym z najważniejszych zawodników, którzy ścigali się dla Włókniarza. Duńczyk ścigał się przy Olsztyńskiej od sezonu 2017 i liderował zespołowi. To znamienne, iż od ośmiu sezonów plasuje się on w czołowej piątce najlepszych żużlowców PGE Ekstraligi.

Przez świetną postawę Madsen stał się ulubieńcem prezesa Michała Świącika. Duńczyk długo dostawał w Częstochowie wszystko, czego stał. Jeździł z preferowanym numerem startowym, a tor również był przygotowywany pod niego. Tym bardziej częstochowian smucić może sposób rozstania zawodnika z klubem.

Żużel. Legenda komentuje wielki transfer Falubazu. „Z Leona będzie pociecha” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Czy Madsen w Falubazie to dobry pomysł? „Rynek żużlowy to nie supermarket” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Przed publikacją oficjalnej informacji o kontrakcie z Falubazem, Madsen nie zdobył się na żadne podziękowania dla kibiców czy władz klubu z Częstochowy. W mediach społecznościowych dwukrotnego wicemistrza świata znalazła się tylko informacja o tym, iż czeka na nowe wyzwania w nowym klubie.

Wyświetl ten post na Instagramie


W sieci zawrzało i nie brakuje mocnych komentarzy ze strony fanów biało-zielonych. Dosadnie zachowanie Madsena skomentował też Michał Świącik. Prezes Włókniarza zamieścił krótki, ale wymowny wpis. „Lojalność jest cenniejsza niż złoto”.


Teraz w Częstochowie pojawią się nowi idole. Na przyszły sezon Włókniarz ściąga dwóch zawodników, aby załatać dziury po Madsenie oraz Mikkelu Michelsenie. Z Lwem na plastronie ścigać się mają Jason Doyle oraz Piotr Pawlicki.

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału