Żużel na Wyspach Brytyjskich w ostatnich latach walczy z niemałymi problemami. Coraz częściej tory przestają istnieć, gdyż ich właściciele decydują się na sprzedaż z myślą o postawieniu na ich miejscu osiedli mieszkalnych. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w Thurrock, gdzie mieści się Arena Essex Raceway.
Arena Essex Raceway była domem dla Lakeside Hammers. Istnienie klubu zostało jednak przerwane przez sprzedaż gruntu, w tym stadionu położonego na wschód od Londynu deweloperom za kwotę 80 milionów funtów, którzy planowali postawienie w jego miejscu nowego osiedla. Grunt na szczęście udało się uratować, gdyż trafił w ręce nowych właścicieli. Jest to firma Global Infrastracture UK, która jest mocno powiązana z Google. Amerykański gigant na zakupionym terenie planuje postawienie nowego centrum danych. To oznaczałoby, iż speedway bezpowrotnie zniknąłby z tej części Wielkiej Brytanii.
Plany te można jednak powstrzymać i uratować żużel na Arena Essex Raceway. O pomoc apeluje Mark Sexton, jeden z trzech założycieli spółki Thurrock Hammers Limited, której celem jest przywrócenie żużla w tym miejscu. Swój apel wygłosił na łamach brytyjskiego magazynu Speedway Star.
– Od 2019 roku ciężko pracujemy nad odrodzeniem żużla w Thurrock i raz na jakiś czas potrzebujemy pomocy od fanów. Taka potrzeba pojawiła się teraz i jest bardzo pilna. Naszą kampanię opieramy na lokalnych i krajowych przepisach dotyczących ochrony obiektów sportowych zagrożonych przez deweloperów. – mówił Mark Sexton, dyrektor THL.
Pomoc potrzebna jest niemal natychmiastowo, gdyż aktualnie realizowane są konsultacje społeczne w sprawie planowanej inwestycji Google. Klub z Thurrock szczególnie niepokoi fakt, iż teren, na którym znajduje się Arena Essex Raceway określono jako stary kamieniołom kredowy bez żadnej wzmianki o obiekcie żużlowym.
– Bez głosu ze środowiska żużlowego, inwestycja zyska poważny argument, iż speedway powinien zostać bezpowrotnie usunięty z tego obiektu, bez szans na zbudowanie nowego toru. Co ważne, samo powiedzenie „chcemy toru” nie wystarczy. To bardzo ważne, żeby opracować sensowny plan i wdrożyć go w życie. – mówił Brian Conolly, doradca THL.
Fani, którzy chcą uratować tor w Thurrock muszą przesłać swoje odpowiedzi w specjalnym kwestionariuszu do 4 listopada. Ankietę można wypełnić na stronie www.thurrockdatacentre.co.uk.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Unia jednak uratowana?! Kolejny zwrot akcji! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Nie będzie białej flagi w Stali Gorzów! Przelewy wysłane! – PoBandzie – Portal Sportowy
REKLAMA, +18