Żużel. Trener Unii mówi o poprawie dyspozycji. Wskazuje, co może pomóc

5 godzin temu

Autona Unia Tarnów będzie walczyć z całych sił, aby utrzymać się w tegorocznej Metalkas 2. Ekstralidze. Na ten moment jednak Jaskółki mają na koncie jedną porażkę. Trener tarnowian, Stanisław Burza, zdradził nam, iż klub wyciągnął już wnioski ze spotkania z Fogo Unią Leszno. Ponadto niedługo zawodnicy będą mieli więcej szans na jazdę, ponieważ kończy się remont stadionu na Mościcach.

Przypomnijmy, iż na inaugurację Jaskółki wybrały się do Leszna. Tam miejscowe Byki nie pozostawiły im żadnych wątpliwości i pokonały tarnowian 63:26. Trener Stanisław Burza zdradził nam, iż jego zawodnicy ewidentnie nie zdążyli się jeszcze objeździć i w kolejnych spotkaniach powinni wyglądać zdecydowanie lepiej.

Żużel. Kompromitacja Jaskółek na otwarcie! Byki rozgromiły rywali! (RELACJA)

Żużel. Grzelak mówi o ciężkim początku sezonu. „Jesteśmy bardzo zmobilizowani” (WYWIAD)

– Trzeba wyciągać wnioski. Wiedzieliśmy, iż jedziemy do Leszna i czeka nas tam bardzo trudne spotkanie. Nasi zawodnicy nie mieli wcześniej okazji pojeździć na naszym torze, co utrudniło nam przygotowania. Teraz, przed kolejnym meczem, będziemy już lepiej objeżdżeni. Co więcej, nasi juniorzy będą już po zawodach młodzieżowych, co pozwoli im lepiej poznać sprzęt i wejść w rytm startów. Liczymy, iż dzięki temu będzie po prostu lepiej – przekazał nam Stanisław Burza.

– Myślę, iż jeszcze nie weszliśmy w taki normalny rytm jazdy i regularnych treningów. Dopiero po meczu z Łodzią będzie można coś więcej powiedzieć. Wtedy wrócimy na własny tor i będziemy mogli przygotowywać się już na najważniejsze spotkania u siebie. Po przebudowie tor powinien nadawać się do ścigania i mam nadzieję, iż dobrze się na nim przygotujemy do meczu z Rzeszowem. jeżeli chodzi o treningi, planujemy pracę pełną parą na naszym obiekcie od razu po meczu z Łodzią – dodał.

Trener zwrócił także uwagę na pewne niepokojące go kwestie. W dużym stopniu chodzi o dyspozycję Marko Lewiszyna i Mateja Zagara. Stanisław Burza liczy, iż w dalszej części sezonu poczynią postępy i ustabilizują formę.

Żużel. Są zatrzymania i grzywny po hicie ligi! Kibole z zakazami!

Żużel. Zygfryd Friedek. Wrócił i został legendą Opola. Z treningu wyrzucił… Załuskiego! (WYWIAD)

– Na pewno może martwić słabsza dyspozycja Marko Lewiszyna, bo w zeszłym sezonie był jednym z czołowych zawodników ligi, a nie uważam, żeby pomiędzy tymi rozgrywkami był aż tak duży przeskok. Wiem, iż potrafi jeździć na wysokim poziomie, więc jego słabsza forma to dla mnie zaskoczenie. Nie był w stanie nawiązać walki na torze i na pewno nie zaprezentował dobrej dyspozycji. Matej Zagar też przyleciał prosto na zawody i nie miał jeszcze objeżdżonego sprzętu. Przed najbliższym meczem spędzi z nami więcej czasu i potrenuje, co powinno przynieść efekty. jeżeli chodzi o juniorów, szczególnie Janek Heleniak ma jeszcze braki. Liczymy, iż po najbliższych zawodach młodzieżowych, Srebrnym Kasku czy DMPJ-ach będzie bardziej obeznany ze sprzętem – zakończył szkoleniowiec.

Najbliższe spotkanie Jaskółek odbędzie się 4 maja. Unia wybierze się wtedy na Moto Arenę na mecz z Orłem Łódź.

Idź do oryginalnego materiału