Żużel. Thriller w Poznaniu! Kosmiczny Douglas to za mało! (RELACJA)

5 godzin temu

Rywalizację rozpoczął falstart, czyli dotknięcia taśmy przez Tobiasza Musielaka. Wychowanka Unii Leszno zastąpił Szymon Bańdur. Problemów z pokonaniem reszty stawki nie miał czternasty zawodnik wczorajszego drugiego finału IMP w Ostrowie, czyli Jakub Jamróg. Za jego plecami czaił się duet gospodarzy Nielsen-Blödorn, ale zapora stworzona przez Jamroga okazała się skuteczna. Dziewiętnastoletni zawodnik krośnieńskiej drużyny już po chwili pojawił się na torze po raz kolejny, tym razem w rywalizacji juniorskiej. Obiecująco ruszył spod taśmy Szymon Bańdur, ale już po chwili minął go Kacper Teska. Niegroźny upadek zaliczył Jakub Wieszczak, podniósł się jednak i kontynuował jazdę. Bańdur próbował utrzymać drugą lokatę, ale na drugim łuku czwartego okrążenia minął go Tobiasz Jakub Musielak. Ryan Douglas, dla którego tor w Poznaniu nie ma tajemnic, musiał się napracować, by zwyciężyć w trzeciej odsłonie zmagań. Mathias Pollestad był tym przeciwnikiem, którego trzeba było pokonać. W czwartej potyczce zapowiadało się nieźle dla Hunters PSŻ, ale ekipa Piotra Świderskiego miała tajną broń, czyli Kennetha Bjerre. To on zrobił to, co do niego należało. Zapracowany Szymon Bańdur, jadący już po raz trzeci, dołączył do niego. Dzięki podwójnemu triumfowi ekipa z Podkarpacia odrobiła większość strat, poznanianie prowadzili w tym momencie tylko 13:11.

Na otwarcie drugiego fragmentu zawodów ambicje Noricka Blödorna zdusił w zarodku Kenneth Bjerre. To Duńczyk przywiózł do mety trzy oczka. Bartosz Smektała, zamykający stawkę, bardzo chciał zabrać punkt Tobiaszowi Musielakowi. Ten mądrą jazdą zapewnił sobie tę zdobycz, dzięki której to „Wataha” rozstrzygnęła rezultat na swoją korzyść. Dzięki wynikowi osiągniętemu przez Duńczyka i Polaka na tablicy wyników pojawił się remis. W dwóch następnych wyjazdach na tor ekipy podzieliły się punktami. Szósta odsłona zmagań to kolejny triumf Ryana Douglasa, który nie uległ naciskowi Jakuba Jamroga. Sensacyjnym być może zwycięzcą siódmego biegu został Jakub Wieszczak. Dziewiętnastolatek z Krosna przez cały wyścig przewodził stawce, odpierając ataki Matiasa Nielsena. 21:21 to wynik meczu po siedmiu wyjazdach na tor.

Żużel. Trzymają kciuki za lokalnego rywala! „Jak ugryziecie, to stawiamy piwo”

Żużel. Wielka chwila! Patrick Hansen znów pojechał bieg w lidze!

Ósmy wyścig przyniósł potyczkę gwiazd dzisiejszego meczu, niepokonanych Douglasa i Bjerre. Górą był reprezentujący klub z Wielkopolski Australijczyk, zachowujący czyste konto. Ciekawie działo się też na pozycjach trzeciej i czwartej, bo Kenneth Bjerre jechał z tyłu stawki. Kacper Teska nie mógł się czuć bezpieczny – jak się okazało, słusznie. Po dwóch dwupunktowych łupach w dziewiątym wyjeździe na tor przełamał się Matias Nielsen, który przywiózł za sobą duet Pollestad-Jamróg. Serię czterech remisów z rzędu zakończyli poznanianie na finał trzeciego fragmentu zawodów. Pierwsze metry należały do duetu Smektała-Blödorn, jednak szaleńczą jazdę zaprezentował Dimitri Bergé. Na moment wyprzedził choćby Smektałę, ale ten odbił prowadzenie, bardzo poprawiając swój bilans punktowy. Po 2/3 zawodów nieznacznie prowadziła ekipa Eryka Jóźwiaka (31:29).

Żużel. Orzeł rozszarpał Jaskółki! Kompletny Lyager! (RELACJA)

Pechowo dla Jakuba Jamroga zakończył się udział w biegu jedenastym. Upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia i decyzją arbitra Bartosza Ignaszewskiego i pożegnał się z powtórką. W niej nie było mocnych na odrodzonego Bartosza Smektałę. Drugi Kenneth Bjerre dał radę odeprzeć atak rozpędzonego ostatnim zwycięstwem Matiasa Nielsena. Mathias Pollestad był tym zawodnikiem, który najszybciej pokonał cztery okrążenia toru na Golęcinie w dwunastym biegu. Za jego plecami do mety dotarli Norick Blödorn i Tobiasz Jakub Musielak. Ryan Douglas wywiązał się ze swojego zadania i po raz czwarty zwyciężył w dzisiejszym meczu, tym razem w bardzo mocno obsadzonym trzynastym starcie. Nie przyszło mu to jednak łatwo, bo początkowo jechał z tyłu stawki, a Tobiasz Musielak nie ułatwiał mu zadania. Walka tej dwójki o prowadzenie była ozdobą tej odsłony zmagań. Zakończył ją, jak to dziś częste, remis – siódmy już w tym spotkaniu. 41:37 to rezultat obu ekip przed wyścigami nominowanymi.

Żużel. GKM wyrzuci Falubaz z play-off? „Los Zielonej Góry jest marny”

Ku zaskoczeniu sympatyków i osób związanych z klubem z Poznania, to para Bergé-Musielak zajął dwa pierwsze miejsca w czternastym wyścigu. To oznaczało remis przed ostatnim wyścigiem. Ryan Douglas najlepiej ruszył spod taśmy na koniec zawodów, a Matias nielsen dzierżył trzecią lokatę. Australijczyka przechytrzył jednak Kenneth Bjerre, dając obu ekipom remis w biegu i tym samym w meczu. Bonus zostaje na Podkarpaciu.

12.runda Metalkas 2.Ekstraligi

Hunters PSŻ Poznań – Cellfast Wilki Krosno 45:45 (pierwszy mecz 52:38, bonus Cellfast Wilki)

Hunters PSŻ: Matias Nielsen 9 (2,2,3,1,1), Szymon Szlauderbach 2+1 (1,1*,0,0), Norick Blödorn 6+2 (1*,2,1*,2,0), Bartosz Smektała 8 (1,0,3,3,1), Ryan Douglas 14 (3,3,3,3,2), Kacper Teska 3 (3,0,0), Tobiasz Jakub Musielak 3+2 (2*,0,1*), Francis Gusts 0 (NS)

Cellfast Wilki: Jakub Jamróg 6+1 (3,2,1*,w), Mathias Pollestad 8+1 (2,1*,2,3,0), Tobiasz Musielak 7+1 (t,1,2,2,2*), Kenneth Bjerre 12+1 (3,3,1*,2,3), Dimitri Bergé 6+1 (0,0,2,1*,3), Szymon Bańdur 3+1 (0,1,2*,0), Jakub Wieszczak 3 (0,3,0), William Drejer 0 (NS)

Bieg po biegu:

1. JAMRÓG, Nielsen, Blödorn, Bańdur, Tobiasz Musielak (t) 3:3

2. TESKA, Tobiasz Jakub Musielak, Bańdur, Wieszczak 5:1 (8:4)

3. DOUGLAS, Pollestad, Smektała, Bergé 4:2 (12:6)

4. BJERRE, Bańdur, Szlauderbach, Teska 1:5 (13:11)

5. BJERRE, Blödorn, Tobiasz Musielak, Smektała 2:4 (15:15)

6. DOUGLAS, Jamróg, Pollestad, Tobiasz Jakub Musielak 3:3 (18:18)

7. WIESZCZAK, Nielsen, Szlauderbach, Bergé 3:3 (21:21)

8. DOUGLAS, Musielak, Bjerre, Teska 3:3 (24:24)

9. NIELSEN, Pollestad, Jamróg, Szlauderbach 3:3 (27:27)

10. SMEKTAŁA, Bergé, Blödorn, Bańdur 4:2 (31:29)

11. SMEKTAŁA, Bjerre, Nielsen, Jamróg (w) 4:2 (35:31)

12. POLLESTAD, Blödorn, Tobiasz Jakub Musielak, Wieszczak 3:3 (38:34)

13. DOUGLAS, Tobiasz Musielak, Bergé, Szlauderbach 3:3 (41:37)

14. BERGÉ, Musielak, Smektała, Blödorn 1:5 (42:42)

15. BJERRE, Douglas, Nielsen, Pollestad 3:3 (45:45)

Idź do oryginalnego materiału