Jednym z zawodników, którzy nie mają jeszcze podpisanego kontraktu na sezon 2025 jest Krzysztof Kasprzak. Wydaje się jednak, iż wicemistrz świata z 2014 roku może mieć pewne problemy ze znalezieniem sobie pracodawcy. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, 40-letni zawodnik ma dość wygórowane oczekiwania dotyczące umowy.
Przypomnijmy, iż Kasprzak był w ubiegłym sezonie zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk. Dla ekipy z Pomorza zdobywał średnio 1,881 punktu na bieg, co ostatecznie uplasowało go jako drugiego lidera drużyny.
Po całkiem niezłym sezonie można było więc oczekiwać, iż były wicemistrz świata nie powinien mieć problemu ze znalezieniem klubu na kolejny rok. Okazuje się jednak, iż w obliczu dużej liczby wolnych zawodników na rynku oraz wysokich wymagań finansowych, Kasprzak może mieć jednak trudności w podpisaniu umowy. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż 40-latek za podpis życzy sobie minimum 400 tys. złotych oraz 4 tys. złotych za punkt.
Te wymagania mogą ostatecznie zweryfikować temat jego zatrudnienia przez któryś z klubów. Przykładowo tym momencie w Orle Łódź zawodnicy podpisują kontrakty za 150 tysięcy, a jak już wyżej zostało wspomniane, konkurencja jest duża, a stawki spadają.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Sp******* cieniasie i żebyś zdechł, czyli sposoby kibicowania w polskim żużlu
Żużel. Stanisław Chomski chwali Ekstraligę U24. „Potrzeba cierpliwości”
REKLAMA, +18