Żużel. ROW nie istniał w Lublinie! Co za moc Motoru! (RELACJA)

13 godzin temu

Niespodzianki nie było, mistrzowie Polski sprawili beniaminkowi srogie lanie. Dominik Kubera najlepszym zawodnikiem lublinian z 12 punktami na koncie. Dwucyfrowe wyniki, czyli jedenaście punktów z bonusami, zaliczyli Mateusz Cierniak i Wiktor Przyjemski. Liderem gości Rohan Tungate, najbardziej waleczny zawodnik z siedmioma oczkami i bonusem na koncie. Ostatecznie padł wynik 63:27.

W pierwszej serii zawodów nie doszło do większych zaskoczeń, bowiem aż trzy razy padał wynik 5:1 na korzyść Orlen Oil Motoru. Zawodnicy ze Śląska walczyli dzielnie, tasując się z żużlowcami mistrza Polski, ale wynik mówi sam za siebie. Z bardzo walecznej strony pokazał się np. Kacper Pludra, który już w biegu otwarcia miał chrapkę na zajmowane przez Dominika Kuberę pierwsze miejsce. Najwięcej nadziei w serca rybnickich kibiców mogła wlać postawa Pawła Trześniewskiego, gdyż ten zawodnik zapisał na swoim koncie jedyną dwupunktową zdobycz w tej serii. Uległ tylko Wiktorowi Przyjemskiemu i udanie odpierał ataki Bartosza Bańbora. Najciekawszą potyczkę obejrzeliśmy na koniec serii, ponieważ Chris Holder nawiązał walkę z duetem Przyjemski-Lindgren. Po kontakcie z Fredrikiem Lindgrenem Australijczyk upadł jednak na tor, za co arbiter Michał Sasień wykluczył go z powtórki. W tej Lindgren i Przyjemski łatwo pokonali Pawła Trześniewskiego. 19:5 na koniec serii.

Żużel. Falubaz już ma po sezonie? Mówi, iż derby mogą wszystko zmienić! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Pomieszanie z poplątaniem! Pokazali nowe zasady w Grand Prix! – PoBandzie – Portal Sportowy

Na otwarcie drugiej części zawodów fani mogli zacierać ręce na potyczkę braci Holderów po dwóch stronach barykady. Stawkę pogodził Mateusz Cierniak, czyli zdobywca trzech punktów. Chris Holder przejechał przed swojego brata i ostatecznie zgarnął dwa punkty, gdyż Cierniak nie dał mu szans. Jack Holder nie tylko nie pokonał brata, ale też czuł na sobie presję ze strony Kacpra Pludry. Gleb Czugunow obiecująco ruszył spod taśmy w biegu szóstym, jednak znalazł się w lubelskiej „kanapce” i to gospodarze byli z przodu. Plany podwójnego zwycięstwa pokrzyżował im Rohan Tungate, rozdzielając duet Zmarzlik-Bańbor. Fredrik Lindgren najlepiej ruszył spod taśmy w siódmej gonitwie, jednak przechytrzył go Nicki Pedersen. niedługo Duńczyk stracił pozycję na rzecz Dominika Kubery. Czaił się na niego Lindgren, choć bezskutecznie. Ta część potyczki na 12:6 dla „Koziołków”, prowadzących już 31:11.

Trzecia część zawodów zaczęła się poniekąd tradycyjnie, jako iż z przodu znalazł się Bartosz Zmarzlik. Zostawił on miejsce przy krawężniku dla Wiktora Przyjemskiego, dzięki czemu młodszy z lublinian znalazł się na drugiej pozycji. Wyścig dziewiąty był zarazem pierwszym w tym spotkaniu, w którym zabiegi rybniczan przyniosły rezultat. Para Tungate-Czugunow była szybsza po podniesieniu taśmy, po szerokiej napędzał się jednak Fredrik Lindgren i to on minął najpierw Australijczyka, później Rosjanina z polskim paszportem. Choć Czugunow chciał się odgryźć, Szwed nie popełnił błędu. W dziesiątej gonitwie Piotr Żyto po raz pierwszy zdecydował się na rezerwę taktyczną, czyli zastąpienie Pawła Trześniewskiego Maksymem Borowiakiem. Nie był to jednak skuteczny manewr. Tu obiecujące otwarcie dla Pedersena, ale przed nim gwałtownie pojawili się obaj rywale. 44:16 to rezultat, który widniał na tablicy wyników po 2/3 spotkania.

Po przerwie podopieczni duetu Kuciapa/Ziółkowski mieli prawdopodobnie ochotę na kolejny podwójny triumf, jednak rozdzielił ich Rohan Tungate. Jego manewr po szerokiej części toru okazał się skuteczny. Gleb Czugunow popisał się przepychanką z Bartoszem Bańborem przy krawężniku dwunastej gonitwy, która dała mu prowadzenie. Za nim jechał duet miejscowych, ale Jack Holder wsunął się pod łokieć Czugunowa, zmieniając układ sił w tym biegu. Trzynasty wyjazd na tor to starcie Fredrika Lindgrena i Nickiego Pedersena. Po lepszym starcie prowadził Szwed, jednak po walce górą Duńczyk. Aż trzydzieści punktów zapasu (54:24) to kapitał lublinian przed wyścigami nominowanymi.

Żużel. Sroga kara za zadymę na meczu Falubaz-GKM! Jest decyzja! – PoBandzie – Portal Sportowy

W dwóch ostatnich wyjazdach na tor bardziej doświadczeni lublinianie oddali starty młodszym. Tak zronili m.in. Bartosz Zmarzlik i Fredrik Lindgren, zamiast których pojechali Przyjemski i Jaworski. W pierwszej odsłonie ostrzeżenie za ruch na starcie zarobił Rohan Tungate, więc pojechaliśmy jeszcze raz. Obiecująco pokazał się Bartosz Jaworski, swoje próbował ugrać Rohan Tungate. Zwycięski jednak Wiktor Przyjemski. Na zamknięcie Nicki Pedersen chciał minąć Dominika Kuberę, ten jednak się nie dał. Świetny manewr zaliczył Mateusz Cierniak, przdzierając się na drugie miejsce z tyłu stawki. Kolejne 5:1 i 63:27 to ostateczny rezultat tej potyczki.

4. runda PGE Ekstraligi

Orlen Oil Motor Lublin-Innpro ROW Rybnik 63:27

Orlen Oil Motor: Dominik Kubera 12 (3,3,0,3,3), Fredrik Lindgren 8+1 (2*,1,3,2,-), Jack Holder 8+2 (2*,1,2*,3), Mateusz Cierniak 11+2 (2*,3,3,1,2*), Bartosz Zmarzlik 9 (3,3,3,-,-), Wiktor Przyjemski 11+1 (3,3,2*,3), Bartosz Bańbor 3 (1,1,1), Bartosz Jaworski 1 (0,1)

Innpro ROW: Rohan Tungate 7+1 (0,2,1*,2,2), Gleb Czugunow 6 (1,0,2,2,1), Kacper Pludra 3 (1,0,1,1,0), Chris Holder 2 (w,2,0,0), Nicki Pedersen 6 (0,2,1,3,u), Paweł Trześniewski 1 (0,1,-), Maksym Borowiak 2 (2,0,0,0), Kacper Tkocz NS

Bieg po biegu:

1. KUBERA, J. Holder, Pludra, Tungate 5:1

2. PRZYJEMSKI, Borowiak, Bańbor, Trześniewski 4:2 (9:3)

3. ZMARZLIK, Cierniak, Czugunow, Pedersen 5:1 (14:4)

4. PRZYJEMSKI, Lindgren, Trześniewski, C. Holder (w) 5:1 (19:5)

5. CIERNIAK, C.Holder, J.Holder, Pludra 4:2 (23:7)

6. ZMARZLIK, Tungate, Bańbor, Czugunow 4:2 (27:9)

7. KUBERA, Pedersen, Lindgren, Borowiak 4:2 (31:11)

8. ZMARZLIK, Przyjemski, Pludra, C. Holder 5:1 (36:12)

9. LINDGREN, Czugunow, Tungate, Kubera 3:3 (39:15)

10. CIERNIAK, J.Holder, Pedersen, Borowiak 5:1 (44:16)

11. KUBERA, Tungate, Cierniak, C. Holder 4:2 (48:18)