Żużel. Przyjemski nie ukrywa radości! „Mega dużo pracy w to włożyłem”

3 godzin temu

Wczorajszego wieczoru na Motoarenie po raz czwarty z rzędu mistrzem świata juniorów został Polak. Po sukcesach Jakuba Miśkowiaka oraz Mateusza Cierniaka najlepszy w swojej kategorii okazał się Wiktor Przyjemski. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin nie ukrywał swojego szczęścia przed kamerami Eurosportu.

Po sezonie 2023 wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz w celu rozwoju postanowił zmienić macierzystą drużynę na rzecz Orlen Oil Motoru Lublin. Zdolny junior dobrze prezentował się od pierwszych kolejek, a z biegiem czasu coraz bardziej się rozkręcał. Zaowocowało to aktualnie jedenastą pozycją w klasyfikacji indywidualnej PGE Ekstraligi, a wraz ze swoim zespołem jest blisko zdobycia złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski.

Żużel. Koniec marzeń Łaguty i Sajfutdinowa o GP? Coraz bliżej wyboru dzikich kart

Żużel. Polonia bliska zamknięcia składu! To on ma być piątym seniorem

Nic dziwnego, iż dla wielu junior „Koziołków” był faworytem tegorocznego cyklu. Część osób wypominała mu jednak jego słabe początki z rozgrywkami międzynarodowymi. W 2022 roku podczas debiutu na ciężkim torze w Pradze Przyjemski pokazał się na tyle fatalnie, iż zajął… 17 miejsce! Zdołał zgromadzić na swoim koncie zaledwie punkcik na wykluczonym Mateuszu Świdnickim. Wielu wypominało mu też porażkę z Celiną Liebmann.

Żużel. Gorąco w Gorzowie! Taczka dla prezesa pod stadionem!

Po nieudanym sezonie 2022, zabrakło go w kolejnym cyklu, ale w tym roku wrócił i z marszu stał się faworytem do złota. Wiktor ze zdobytym doświadczeniem bez większych problemów wypracował sobie solidną zaliczkę punktową przed turniejem na Motoarenie, a w nim udowodnił swoją wspaniałą dyspozycję. Po zawodach opowiedział o swoim zadowoleniu, a także o trudach jakie miał na początku sezonu.

– Na pewno jest to super uczucie. Początek sezonu był dla mnie bardzo trudny, a adekwatnie to zima. Dopadła mnie niespodziewana, dosyć poważna kontuzja. Miałem początkowo nie wystartować w pierwszej kolejce ligi, ale się udało. Dzisiaj zostaje mistrzem świata juniorów co bardzo cieszy. Mega dużo pracy w to włożyłem, było choćby dzisiaj widać, iż potrafiłem dość szeroko pojechać – wyznał Przyjemski

Żużel. Walka o stadion trwa. Rozwiązanie w przyszłym miesiącu?

Mistrz świata juniorów nie mógł oderwać się od mikrofonu. Docenił wkład swojego teamu, a także kibiców. Przyznał, iż słyszał ich doping co mu bardzo pomogło.

– Dziękuje kibicom, iż byliście ze mną, mojej ekipie, byliście wielcy. Co bieg słyszałem was jak stałem pod taśmą. Dziękuję bardzo – zakończył.

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału