Żużel. Najpierw poprosił Ekstraligę o pomoc, a później ją... zaatakował. "Sami do tego doprowadzili"

3 godzin temu
Trwa walka o uratowanie Stali Gorzów. Kibice zwrócili uwagę na zachowanie pełnomocnika zarządu, który w czwartek prosił o pomoc Speedway Ekstraligę, by kilka chwil później ją... zaatakować.
Idź do oryginalnego materiału