2 godzin temu
Na takie informacje czekali wszyscy kibice Betard Sparty Wrocław! Kapitan ekipy z Dolnego Śląska przekazał, iż weźmie udział w jutrzejszym spotkaniu swojej drużyny z ebut.pl Stalą Gorzów.
Przypomnijmy, iż Janowski podczas ostatniej rundy SEC w Chorzowie doznał bardzo groźnego wypadku. W 9. wyścigu Polak nie opanował motocykla, a jego ręka dostała się między błotnik, a oponę Jacoba Thorssella. Po chwili z impetem wpadł bandę. Zawodnika Sparty z toru zabrała karetka. Początkowe wstępne przypuszczenia mówiły o złamaniu nadgarstka kapitana wrocławian.
Informacje o możliwym złamania nie okazały się jednak prawdziwe. Po badaniach klub Janowskiego przekazał, iż o takim urazie nie ma mowy, a sam Magic zaczął się gwałtownie rehabilitować, aby być gotowym na walkę o finał PGE Ekstraligi. Starania zawodnika, jak dowiedzieliśmy się dzisiaj, opłaciły się i 33-latek weźmie udział w jutrzejszym pojedynku wrocławian ze Stalą.
– Trzy dni po upadku – ręka, delikatnie mówiąc, boli, ale spoko, pracujemy (z Eliaszem) nad tym, żeby wszystko poskładać jak najszybciej. Wiadomość na którą czekacie. Widzimy się na Olimpico. Do jutra – przekazał kibicom w mediach społecznościowych Janowski.
