Żużel. Co za mecz w Rzeszowie! Junior PSŻ bliski kompletu! (RELACJA)

2 dni temu

Gospodarze bez Taia Woffindena, goście osłabieni brakiem Szymona Szlauderbacha – oto obraz potyczki otwierającej sezon Metalkas 2.Ekstraligi. Skorpiony z Poznania początkowo odjechały Żurawiom, ale te wróciły z dalekiej podróży i nawiązały walkę. Jeszcze przed ostatnim wyścigiem nie było jasne, kto zabierze wygraną. Ryan Douglas i Jacob Thorssell najlepszymi aktorami widowiska, które przyniosło zaskakujący rezultat.

W pierwszym wyścigu kilka mieliśmy emocji, gdyż sprawę dość gwałtownie załatwił Jacob Thorssell. Wprawdzie start należał do Bartosza Smektały, ale Szwed wykorzystał zewnętrzne pole i wysforował się na czoło stawki. Bieg juniorski zaczął się niefortunnie, bo od dotknięcia taśmy przez Franciszka Majewskiego. Arbiter Rafał Kobak nie miał więc innego wyjścia, jak wykluczyć młodzieżowca gospodarzy. W drugim podejściu osamotniony Wiktor Rafalski nie miał szans w starciu z duetem wielkopolskiego zespołu. Trzeci wyjazd na tor to kolejna mało urozmaicona potyczka. Ryan Douglas znalazł się na czele, a prowadzenia nie oddał do mety. Między zawodnikami wytworzyły się spore odległości i nikt nie zmienił swoich pozycji. Pierwsza odsłona czwartej gonitwy skończyła się na pierwszym łuku, bo po klasycznym „dominie” na tor upadli Keynan Rew oraz Tobiasz Musielak. Wszyscy stawili się pod taśmą w powtórce, a w niej…powtórka z rozrywki. Musielak znów upadł, gdyż zabrakło dla niego miejsca. Tym razem został wykluczony z trzeciej już wersji tej gonitwy. Norick Blödorn dobrze ruszył w niej spod taśmy, ale to Keynan Rew dowiózł do mety trzy punkty. 11:13 na korzyść gości to krajobraz meczu po czterech wyścigach, czyli pierwszej serii zawodów.

Żużel. Oświetlili Golęcin, a teraz są ważnym sponsorem! Dlatego wspierają PSŻ (WYWIAD)

Żużel. Niespodziewany ruch PSŻ-u! Ten transfer może przynieść wiele dobrego!

Druga seria zawodów, a więc wyścigi 5-7, ułożyły się idealnie remisowo. Indywidualne zwycięstwa odnieśli zawodnicy będący filarami Texom Stali, czyli Jacob Thorssell, Paweł Przedpełski i Marcin Nowak. Wszystkie te odsłony rozstrzygnęły się dość szybko, choć Paweł Przedpełski musiał mieć baczenie na Matiasa Nielsena. W symbolicznej połowie zawodów szala zwycięstwa przez cały czas była po stronie gości, a więc prowadzących 22:20 zawodników z Poznania.

Trzeci fragment zawodów otworzył upadek Franciszka Majewskiego, do którego doszło na pierwszym łuku ósmego wyścigu. Dobrze wystartował Paweł Przedpełski, ale jego młodszy kolega z zespołu przewrócił się po kontakcie z Norickiem Blödornem. Powtórzony start odbył się zatem w okrojonym składzie. Choć Paweł Przedpełski ambitnie ruszył, by bronić kolorów swojego zespołu, to podopieczni Eryka Jóźwiaka byli szybsi. Zupełnie inną sytuację oglądaliśmy w gonitwie dziewiątej, bo za odrabianie strat wzięli się rzeszowianie. Matias Nielsen wykazał się najlepszym refleksem, ale nie udało mu się przypilnować krawężnika i już po chwili oglądał przed sobą plecy pary rzeszowian. Dziesiąty wyjazd na tor to ten, w którym na zmiany zdecydował się Paweł Piskorz. W miejsce Davida Bellego pojawił się więc Anže Grmek. Niejako tradycyjnie już w dzisiejszym meczu, to Jacob Thorssell nieniepokojony przez rywali dotarł do mety pierwszy. Słoweniec nękał Musielaka, tasowali się, ostatecznie Polak górą. 29:31 to rezultat po 2/3 spotkania.

Żużel. Stal z ważnym komunikatem! Wiadomo, co z nazwą klubu

Żużel. Jest transfer! Sparta wypożycza Gustsa!

Na otwarcie kolejnej części meczu dobrze zaczęli miejscowi zawodnicy, jednak przedzielił ich Matias Nielsen i tym samym zmniejszył rozmiary ich triumfu. Sensacyjnym zwycięzcą dwunastego biegu został Kacper Teska, do którego należał start. W pokonanym polu został za to lider rzeszowian Jacob Thorssell, wyprzedzony przez Francisa Gustsa. Ryan Douglas zgarnął trzy punkty na koniec tego fragmentu zawodów. Paweł Przedpełski podążał jego śladem, ale Australijczyk nie oddał pozycji. 37:41 na korzyść Hunters PSŻ to obraz tego meczu przed dwoma ostatnimi wyścigami.

Keynan Rew najszybszy w czternastej odsłonie, dołączył do niego Paweł Przedpełski. To oznaczało 5:1 dla gospodarzy i wyrównanie rezultatu, 42:42, przed ostatnim wyjazdem spod taśmy. Ryan Douglas wystrzelił spod taśmy i prowadzenia nie wypuścił już z rąk. Za jego plecami czaili się gospodarze, ale nie uszczknęli nic z rezultatu. Norick Blödorn trudził się, by poprawić swoją pozycję, ale bezskutecznie. Kończy się podziałem punktów i remisem w całym meczu.

1.kolejka Metalkas 2.Ekstraligi

Texom Stal Rzeszów-Hunters PSŻ Poznań 45:45

Texom Stal: Marcin Nowak 11 (0,3,3,3,2), Keynan Rew 9+2 (3,0,2*,1*,3), Jacob Thorssell 11+1 (3,3,3,1,1*), David Bellego 2+1 (1*,0,-,1), Paweł Przedpełski 10+1 (2,3,1,2,2*), Franciszek Majewski 1 (t/w,1,w), Wiktor Rafalski 1 (1,0,0), Anže Grmek 0 (0)

Hunters PSŻ: Matias Nielsen 5+1 (1*,2,0,2,0), Tomasz Orwat 0 (-,-), Bartosz Smektała 7+1 (2,2,2*,0,1), Norick Blödorn 6+1 (2,1*,3,0,0), Ryan Douglas 12+1 (3,1*,2,3,3), Tobiasz J. Musielak 4+1 (3,w,1*), Kacper Teska 7+1 (2*,2,3), Francis Gusts 4+2 (0,1*,1,2*)

Bieg po biegu:

1. THORSSELL, Smektała, Nielsen, Nowak 3:3

2. MUSIELAK, Teska, Rafalski, Majewski (t/w) 1:5 (4:8)

3. DOUGLAS, Przedpełski, Bellego, Gusts 3:3 (7:11)

4. REW, Blödorn, Majewski, Musielak (w) 4:2 (11:13)

5. THORSSELL, Smektała, Blödorn, Bellego 3:3 (14:16)

6. PRZEDPEŁSKI, Nielsen, Gusts, Rafalski 3:3 (17:19)

7. NOWAK, Teska, Douglas, Rew 3:3 (20:22)

8. BLÖDORN, Smektała, Przedpełski, Majewski (w) 1:5 (21:27)

9. NOWAK, Rew, Gusts, Nielsen 5:1 (26:28)

10. THORSSELL, Douglas, Musielak, Grmek 3:3 (29:31)

11. NOWAK, Nielsen, Bellego, Blödorn, 4:2 (33:33)

12. TESKA, Gusts, Thorssell, Rafalski 1:5 (34:38)

13. DOUGLAS, Przedpełski, Rew, Smektała 3:3 (37:41)

14. REW, Przedpełski, Smektała, Nielsen 5:1 (42:42)

15. DOUGLAS, Nowak, Thorssell, Blödorn 3:3 (45:45)

Idź do oryginalnego materiału