- Nie chcę za dużo mówić o sędziach, ale każda decyzja 50/50 była dla Interu. To mnie smuci. Myślę o nim [o Szymonie Marciniaku - przyp. red.], ale nie chcę o tym za dużo mówić, ponieważ to niesprawiedliwe wobec mojej drużyny. (...) Powiedziałem sędziemu, co myślę, ale nie powiem tego tutaj - podkreślał Hansi Flick po spotkaniu z Interem Mediolan, które przesądziło o pożegnaniu FC Barcelony z Ligą Mistrzów. Niemiec miał wyraźny żal do polskiego sędziego i jego pomocników. Twierdził, iż podjęli kilka niesłusznych decyzji. Podobne zdanie wyrazili inni piłkarze Barcelony.
REKLAMA
Zobacz wideo Duet Szczęsny - Krychowiak powraca! Co tam się działo
Gavi nie wytrzymał po tym, co zrobił Marciniak
Wydaje się jednak, iż najbardziej ostro o pracy Marciniaka wypowiedział się Gavi. Hiszpan czekał z wiadomością do kibiców niemal dobę. Dlaczego tak długo? Teorię w tej sprawie miało "Mundo Deportivo". "Znając tego zawodnika i jego temperament, najpewniej chciał poczekać kilka godzin, zanim wyda oświadczenie" - czytamy. I w środowy wieczór oświadczenie gracza w końcu pojawiło się na InstaStory. I trzeba przyznać - było bardzo emocjonalne. Młody gwiazdor nie gryzł się w język i mocno przejechał się po Marciniaku i spółce. Rzucił poważne oskarżenia pod ich adresem.
"To bardzo trudne, tym bardziej wiedząc, jak blisko byliśmy tego, cullers. Nie chcieli, żebyśmy dotarli do finału. Dlaczego? Byli zes****i sezonem, który mamy" - zaczął Gavi, czym ewidentnie uderzył w zespół sędziowski, ale na tym nie zakończył. "Nie ma znaczenia, ile lat upłynęło od naszego ostatniego triumfu w Lidze Mistrzów. Oczywiście to bardzo trudna sytuacja i chciałbym wygrywać tę imprezę co roku. Ba, jestem pewien, iż zwyciężymy w niej, jeżeli będziemy razem, jak zawsze. Wiem, iż to w końcu nastąpi" - kontynuował Hiszpan.
Gavi wierzy w potrójną koronę
To nie jest koniec sezonu. Choć przygoda Barcelony z Ligą Mistrzów dobiegła końca, to wciąż pozostaje w grze o La Liga. Ba, jest liderem, mając cztery punkty więcej od Realu Madryt. I to właśnie z tym rywalem zmierzy się w kolejnym spotkaniu ligowym. Trzy El Clasico w tym sezonie wygrywała Barcelona. Czy uda jej się to również po raz czwarty?
Taką nadzieję ma Gavi, który wystosował apel do kibiców. "Mimo iż teraz jest gorąco, to i tak możemy zakończyć tę kampanię z trzema trofeami. (...) Mamy bardzo dobry sezon, mimo tego kryzysu. Dajmy z siebie wszystko na Montjuić i wygrajmy to!!!!!" - zakończył.
Gavi po meczu Screen z https://www.instagram.com/stories/pablogavi/?hl=pl
W triumf w niedzielę wierzy też Wojciech Szczęsny. - Nie trzeba nikogo motywować przed El Clasico, które może przesądzić o tytule mistrzowskim. Mamy przed sobą wielki mecz i wierzę, iż zespół pozbiera się na tyle, żeby w niedzielę grać na najwyższym poziomie - mówił.