Znawca NBA sugeruje, iż wczorajszy występ LeBrona Jamesa był przerażającą wiadomością dla ligi RC Nazemi

1 dzień temu
Zdjęcie: LeBron


Zeszłego wieczoru w Filadelfii Los Angeles Lakers rozegrali ostatni mecz w swojej serii trzech meczów wyjazdowych. To był zacięty pojedynek, w którym LeBron James wykonał znakomite akcje jeden po drugim.

Więcej: LeBron James z roku 23 pokazał swój geniusz koszykówki, aby wygrać mecz

Był to pierwszy mecz od dłuższego czasu, w którym Lakers wystąpili z udziałem wszystkich trzech gwiazd, ponieważ Luka Dončić przebywał za granicą z powodu narodzin drugiej córki, a LeBron James opuścił poprzedni mecz z powodu kontuzji.

Chociaż Austin Reaves miał słaby występ, Dončić zaliczył potworne triple-double, zdobywając 31 punktów, 15 zbiórek i 11 asyst, a LeBron James cofnął zegar, zdobywając 29 punktów, siedem zbiórek i sześć asyst.

Kiedy LeBron po raz pierwszy pokazał, gdzie naprawdę wygląda jak on, ludzie zaczęli zastanawiać się, jak dokładnie mógłby wyglądać ten zespół.

Jeden ze znawców NBA twierdzi, iż LeBron mógłby wypełnić swoją rolę w tym sezonie lepiej niż ktokolwiek w historii NBA.

Marc Spears mówi, iż LeBron będzie najlepszą trzecią opcją w historii NBA

Biorąc pod uwagę, iż LeBron wygląda jak dawniej, nasuwa się interesujące pytanie. jeżeli LeBron James jest trzecią opcją Lakersów po Dončiciu i Reavesie, czy jest najlepszą trzecią opcją wszechczasów?

Odpowiedź jest jednoznaczna: tak. Wydaje się, iż Marc Spears również tak uważa.

Marc Spears o tym, jak Lebron cofnął wczoraj wieczorem zegar:

„To będzie jeden z najlepszych trzecich strzelców, jakie widziała liga. jeżeli to twój trzeci strzelec i będzie mógł to zrobić, kiedy będą go potrzebować, ale dobrą rzeczą jest to, iż nie musi tego robić cały czas. ” pic.twitter.com/S4wOWRx2eM

— O nie, nie zrobił tego (@ohnohedidnt24) 8 grudnia 2025 r

Posiadanie zawodnika kalibru LeBrona Jamesa choćby w 23. roku życia jako trzecia opcja jest absurdem. Świadczy to o jego długowieczności, a także o poziomie talentu Luki Dončicia i Austina Reavesa w tym sezonie.

Nawet jeżeli LeBronowi uda się zdobyć średnio 20 PPG, 7 RPG i 7 APG, to trzecia opcja Lakersów powinna martwić każdą drużynę w lidze, choćby OKC.

Kiedy nadejdą play-offy, nie zazdroszczę drużynom, które będą musiały wybrać spośród tej trójki, kogo mają chronić.

Więcej wiadomości z NBA:

Idź do oryginalnego materiału