Jastrzębski Węgiel udanie rozpoczął zmagania w Pucharze Polski i w ćwierćfinale wyeliminował Czarnych Radom bez straty seta. Tym samym awansował do półfinału, gdzie czekało go hitowe starcie z Bogdanką Luk Lublin, która wcześniej okazała się lepsza od Norwida Częstochowa. Mecz odbył się w sobotę o godzinie 14:45.
REKLAMA
Zobacz wideo Siatkówka zgarnia wszystko! Andrzej Wrona ocenia szanse reprezentacji
Jastrzębski Węgiel pierwszym finalistą Pucharu Polski. Bogdanka bez szans
Od początku niewielką przewagę miał Jastrzębski Węgiel. Rywale starali się nadrabiać straty i kilkakrotnie doprowadzali do wyrównania, ale ani razu nie wyszli na prowadzenie. Później Jastrzębski radził sobie jeszcze lepiej. W pewnym momencie odskoczył od rywali na sześć punktów i pewnie dążył do zwycięstwa. Bogdanka się nie poddawała i doprowadziła choćby do wyniku 22:23, ale w decydującym momencie rywale okazali się lepsi i nie wypuścili zwycięstwa z rąk. Finalnie wygrali 25:23.
Drugi set był na początku bardziej wyrównany. Z czasem lepiej prezentował się Jastrzębski Węgiel, po którego stronie bardzo aktywny był między innymi Tomasz Fornal. Drużyna utrzymywała kilkupunktowe prowadzenie i nie wypuściła go aż do końca. Bogdance nie pomógł dobrze dysponowany Wilfredo Leon i kolejny set padł na konto Jastrzębskiego Węgla (25:23).
Trzecia partia miała już inny obrót. Bogdanka miała ostatnią szansę na powrót do meczu i na początku grała lepiej niż w poprzednich setach. W pewnym momencie prowadziła 13:10. Wydawało się, iż Jastrzębski Węgiel złapał zadyszkę, ale zespół gwałtownie się pozbierał. Błyszczał przede wszystkim Łukasz Kaczmarek i ekipa doprowadziła do wyrównania. Końcówka była bardzo wyrównana, ale po raz kolejny w decydującym momencie lepiej zaprezentował się Jastrzębski Węgiel. Finalnie wygrał 25:23, czym przypieczętował zwycięstwo w tym meczu.
Dzięki temu Jastrzębski Węgiel awansował do finału Pucharu Polski, który odbędzie się w niedzielę o godzinie 14:45. Tam zmierzy się z Projektem Warszawa lub Aluron Wartą Zawiercie.