Jelena Ostapenko (24. WTA) niezmiennie pozostaje tenisowym "koszmarem" Igi Świątek (2. WTA). Łotyszka w sobotę wygrała z Polką 6:3, 3:6, 6:2 w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. To była jej szósta wygrana w szóstym meczu przeciwko Świątek, a zarazem pierwsza na kortach ziemnych. Z kolei w drugim ćwierćfinale Jekatierina Aleksandrowa sprawiła sensację, pokonując 6:0, 6:4 Jessicę Pegulę (3. WTA) i tym samym przerwała passę sześciu zwycięstw z rzędu Amerykanki.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Jelena Ostapenko finalistką turnieju WTA 500 w Stuttgarcie
Obie panie zaliczyły nieco niemrawy początek spotkania, gdyż doszło do łatwego, wzajemnego przełamania z obu stron. Następnie było utrzymanie serwisu, a przy wyniku 2:2 Jelena Ostapenko ponownie wygrała gema przy serwisie Jekatieriny Aleksandrowej. Po tym Łotyszka musiała bronić break pointa, który był ostatnim w tym secie. Po 43 minutach Ostapenko wygrała pierwszą partię 6:4, a komentujący to spotkanie w Canal+ Sport Żelisław Żyżyński i Paula Kania-Choduń przywoływali słowa Igi Świątek, która mówiła, iż Ostapenko gra "nielogicznie". - One and only [jedna jedyna - przyp. red.] Jelena Ostapenko - podsumował Żyżyński grę Łotyszki, gdy ta popisała się fenomenalnym bekhendem po linii.
Zobacz też: To dlatego Świątek przegrała z Ostapenko. Łotysze mówią wprost: "To nie działa"
Druga partia to wyrównany początek, a następnie przełamanie przez Ostapenko serwisu Aleksandrowej. Łotyszka zaraz poprawiła na 3:1 i miała świetną pozycję do tego, żeby kontrolować wynik w tym secie. Przy serwisie Rosjanki Ostapenko chciała kończyć każdą piłkę, a jej rywalka w swoich gemach serwisowych broniła się świetnym serwisem. Przy wyniku 4:3 dla Ostapenko obie panie rozegrały gema, w którym wymieniły aż 16 piłek. Łotyszka obroniła jeden break point i wyszła na 5:3. Ostatecznie po 90 minutach Jelena Ostapenka wygrała to spotkanie 6:4, 6:4!
Dla Łotyszki to osiemnasty finał w tourze WTA, a zarazem pierwszy na kortach ziemnych od 2017 roku i wygranej w Roland Garros. Dotychczasowy bilans to osiem wygranych i dziewięć przegranych. Ostatni raz w finale grała w lutym bieżącego roku w turnieju WTA 1000 w Dosze, gdzie przegrała 4:6, 3:6 z Amandą Anisimovą (16. WTA).
W finale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie Jelena Ostapenko zmierzy się z lepszą z pary Aryna Sabalenka (1. WTA) - Jasmine Paolini (6. WTA). Finał zostanie rozegrany w poniedziałek 21 kwietnia.