Znamy króla strzelców w Hiszpanii! Tak wygląda tabela na koniec sezonu

2 godzin temu
Przez 34 kolejki Robert Lewandowski prowadził wśród najlepszych strzelców La Ligi. Potem wyprzedził go Kylian Mbappe. Polak gonił Francuza, ale musiałby liczyć na cud w ostatniej kolejce. Cień nadziei pojawił się w niedzielnym meczu Athletic Bilbao - FC Barcelona, kiedy Robert Lewandowski gwałtownie zdobył dwa gole.
10 maja tego roku - jeszcze wtedy Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelony prowadził w klasyfikacji najlepszych strzelców La Ligi. Polak miał wówczas 25 goli, a wicelider najlepszych strzelców - Francuz Kylian Mbappe (Real Madryt) - 24. Wtedy jednak Francuz strzelił hat-tricka w El Clasico: FC Barcelona - Real Madryt (4:3) i wyprzedził Polaka o dwa trafienia.


REKLAMA


Zobacz wideo Świętowanie Lecha wymknęło się spod kontroli! Totalne szaleństwo


Robert Lewandowski nie dogonił Kyliana Mbappe
Przed ostatnią kolejką La Ligi Mbappe miał 31 bramek, a Lewandowski - 25. Reprezentant Polski już po zaledwie siedemnastu minutach spotkania Athletic Bilbao - FC Barcelona zdobył dwa gole i zmniejszył straty do Francuza do czterech bramek. - Czy Mbappe może czuć się zagrożony? - mówił komentator Eleven Sports.


Już na początku drugiej połowy Robert Lewandowski w dobrej sytuacji zmarnował szansę na zdobycie hat-tricka. Ostatecznie zakończył mecz z dwoma golami. Oznacza to, iż zajął drugą pozycję wśród najlepszych strzelców.
To poprawa o jedno miejsce w porównaniu do poprzedniego sezonu. Wtedy Lewandowski zakończył sezon na trzecim miejscu wśród najlepszych strzelców, zdobywając 19 goli. O cztery trafienia więcej miał Norweg Alexander Sorloth (wtedy Villarreal, a w tej chwili Atletico Madryt), a o pięć więcej król strzelców, Ukrainiec Artem Dovbyk (wtedy Girona, a w tej chwili AS Roma).
Przed ostatnią kolejką kibice FC Barcelony mogli mieć małe powody do niepokoju. Osasuna cały czas bowiem domaga się walkowera za mecz, który przegrała w Barcelonie 0:3 z powodu ich zdaniem nieuprawnionego występu Inigo Martineza. Gdyby zapadła taka decyzja, a FC Barcelona nie wygrała z Athletikiem Bilbao, to wówczas to Real Madryt byłby mistrzem Hiszpanii.


Zobacz: Lewandowski pobił rekord Puskasa! Czegoś takiego jeszcze nie było
Drużyna Hansiego Flicka jakiekolwiek wątpliwości i nadzieje kibiców z Madrytu rozwiała w niedzielny wieczór. Wygrała w Bilbao 3:0 (2:0) i potwierdziła, iż zasłużenie sięgnęła po tytuł. Zdobyła 88 punktów, cztery więcej od Realu Madryt. choćby gdyby odwołanie Osasuny zostało rozpatrzone pozytywnie, to i tak FC Barcelona miałaby punkt więcej od Realu Madryt.


Oto najlepsi strzelcy La Ligi sezonu 2024/2025:


Kylian Mbappe (Real Madryt) - 31 goli
Robert Lewandowski (FC Barcelona) - 27
Ante Budimir (Osasuna) - 21
Alexander Sorloth (Atletico Madryt) - 20
Ayoze Perez (Villarreal) - 19
Raphinha (FC Barcelona) - 18
Julian Alvarez (Atletico Madryt) - 17
Oihan Sancet (Athletic Bilbao) - 15
Kike Garcia (Deportivo Alaves) - 13
Javi Puado (Espanyol) - 12.


Oto tabela La Ligi w okresie 2024/2025


FC Barcelona 38 mecze 88 punktów bramki: 102:39
Real Madryt 38 84 78:38
Atletico Madryt 38 76 68:30
Athletic Bilbao 38 70 54:29
Villarreal 38 70 71:51
Real Betis 38 60 57:50
Celta Vigo 38 55 59:57
Rayo Vallecano 38 52 41:45
Osasuna 38 52 48:52
Mallorca 38 48 35:44
Real Sociedad 38 46 35:46
Valencia 38 46 44:54
Getafe 38 42 34:39
Espanyol 38 42 40:51
Deportivo Alaves 38 42 38:48
Girona 38 41 44:60
Sevilla 38 41 42:55
Leganes 38 40 39:56
Las Palmas 38 32 40:61
Real Valladolid 38 16 26:90
Idź do oryginalnego materiału