Iga Świątek (3. WTA) w imponującym stylu awansowała do finału prestiżowego turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Polka w czterech meczach nie straciła seta. W półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną (Kazachstan, 10. WTA) 7:5, 6:3, choć w pierwszej partii przegrywała już 3:5.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Pilne wieści ws. finału Igi Świątek w turnieju w Cincinnati. Niestety, spełnił się czarny scenariusz
Iga Świątek w finale zmierzy się z 29-letnią Włoszką Jasmine Paolini (9. WTA), która w półfinale pokonała po pasjonującym pojedynku 6:3, 6:7, 6:3 Rosjankę Weronikę Kudiermietową (36. WTA). Organizatorzy turnieju w Cincinnati podali już godzinę finału. Niestety, nie są dobre wiadomości dla polskich kibiców, bo finał rozpocznie się w nocy z poniedziałku na wtorek o północy. Fani będą musieli zatem zarwać noc.
Będzie to siódmy mecz na linii Świątek - Paoloni. Dotychczas Polka ma idealny bilans, bo wygrała wszystkie sześć spotkań. Ostatni raz zawodniczki spotkały się w czerwcu tego roku w półfinale turnieju na kortach trawiastych w Bad Homburg. Wtedy Świątek zwyciężyła 6:1, 6:3.
Polka ma szansę na 24. triumf w turnieju rangi WTA, a Włoszka dopiero na czwarty (obie jednak nie wygrały w Cincinnati). Paolini w ćwierćfinale wyeliminowała wiceliderkę światowego rankingu i triumfatorkę imprezy z 2023 roku - Amerykankę Coco Gauff, wygrywając 2:6, 6:4, 6:3.
Zobacz także: Aż trudno uwierzyć w to, co zrobił trener Świątek. "Problem jest we mnie"
Zapraszamy Państwa na relację na żywo z meczu Świątek - Paoloni na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.