8 godzin temu
Młodzieżowa reprezentacja Polski pod wodzą selekcjonera Bartosza Jureckiego pokazała się ze świetnej strony i wygrała z rówieśnikami z Rumunii (37:18) w ramach towarzyskiego spotkania w Arenie Katowice, która będzie jedną z czterech aren 25. Mistrzostw Świata w Piłce manualnej Mężczyzn do lat 21. Młodzi Biało-Czerwoni kontynuują cykl przygotowań do startu w tej imprezie i już w niedzielę o godz. 11.00 zmierzą się z Austrią. Wstęp będzie wolny.
Polska – Rumunia 37:18 (17:4)
Polska: Witkowski, Krawczyk – Martyn, Kamiński, Wierzbicki, Tokarz, Czertowicz, Luksa, Pinda, Siekierka, Dróżdż, Rodak, Pepliński, Jagielski, Kałużny, Sladkowski, Mielczarski, Wysocki.
Podopieczni selekcjonera Bartosza Jureckiego kontynuują cykl zgrupowań szkoleniowych przygotowujących do udziału w czerwcowych Mistrzostwach Świata Mężczyzn do lat 21, które będą odbywać się w Polsce już od 18 czerwca. Dla tej grupy wiekowej udział w zbliżającym się turnieju to impreza docelowa, która podsumuje sześć lat funkcjonowania kadry narodowej z tego rocznika.
Jedną z ostatnich okazji do szlifowania formy przed udziałem w mistrzostwach jest bieżące zgrupowanie szkoleniowe, które od niedzieli 4 maja trwa w Szczyrku. Po kilku dniach wspólnych treningów nasi kadrowicze przenieśli się do Katowic, aby w Arenie Katowice rozegrać dwa towarzyskie spotkania z Rumunią (piątek 9 maja) i Austrią (niedziela 11 maja).
Tym samym nasi kadrowicze mieli okazję zapoznać się z Areną Katowice, która będzie jedną z czterech hal mistrzostw obok Hali Legionów w Kielcach, Areny Sosnowiec w Sosnowcu oraz ORLEN Areny w Płocku. Obiekt ten ugości zmagania na każdym etapie turnieju wraz z wielkim finałem mistrzostw. Więcej na temat 25. Mistrzostw Świata w Piłce manualnej Mężczyzn do lat 21 można przeczytać na oficjalnej stronie internetowej turnieju (TUTAJ).
Wynik piątkowego meczu w 2. minucie otworzył Piotr Mielczarski, a następnie porowadzenie podwyższyli Jakub Sladkowski (trzy razy) i Marcin Pepliński. Od pierwszej minuty Bardzo dobrze funkcjonowała polska obrona z Adamem Witkowskim w bramce, która bardzo długo nie pozwoliła rywalom na zdobycie inauguracyjnej bramki. Rumuni na pierwsze trafienie musieli poczekać aż dziewięć minut, kiedy nasi zawodnicy mieli na liczniku już pięć “oczek”.
Była to zapowiedź znakomitej całej pierwszej połowy w wykonaniu Polaków. Dość powiedzieć, iż w ciągu pierwszego pół godziny Rumuni zdobyli zaledwie cztery bramki, co jest wynikiem wręcz niespotykanym. Po drugiej stronie parkietu Polacy również radzili sobie koncertowo, dzięki czemu do przerwy prowadzili aż 17:4.
Druga połowa była o wiele bardziej wyrównana, ale Biało-Czerwoni pewnie utrzymywali wypracowaną wcześniej przewagę. W 40. minucie było 24:11, kwadrans przed końcem – 27:13. Ostatecznie nasza drużyna wygrała aż 37:18 i pokazała się z bardzo dobrej strony przed startem mistrzostw świata.
Kolejny mecz nasi młodzi szczypiorniści rozegrają już w niedzielę 11 maja o godz. 11.00, również w Arenie Katowice. Tym razem rywalem naszego zespołu będzie Austria. Gorąco zachęcamy do kibicowania Biało-Czerwonym, a wstęp na mecz będzie wolny. Transmisja na żywo będzie natomiast dostępna na kanale Handball Polska w serwisie YouTube (TUTAJ).
