Zmarł Age Hareide

11 godzin temu

W wieku 72 lat na nowotwór mózgu zmarł Age Hareide. Norweski szkoleniowiec zasłynął jako selekcjoner reprezentacji Norwegii, Danii i Islandii oraz czołowych skandynawskich klubów.

Jako zawodnik Hareide kojarzony jest w ojczyźnie przede wszystkim jako zawodnik Molde. W latach 80. występował również w Anglii, gdzie reprezentował barwy Manchesteru City i Norwich. W drużynie narodowej Norwegii rozegrał 50 spotkań.

Nie żyje Age Hareide

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Norweg rozpoczął pracę jako trener. Prowadził m.in. Molde, z którym w roku 1994 wywalczył swoje pierwsze trofeum – Puchar Norwegii. W ojczyźnie sukcesy osiągał też z Rosenborgiem Trondheim (mistrzostwo i Puchar Norwegii w 2003).

Trenował również drużyny duńskie i szwedzkie. Z Helsingborgs sięgnął po Puchar Szwecji w roku 1998 i mistrzostwo kraju w kolejnej kampanii. w okresie 2001/02 wywalczył tytuł mistrzowski z duńskim Broendby. Jego ostatnim trofeum było mistrzostwo Szwecji zdobyte z Malmo w 2013 roku.

Spory rozdział w życiorysie Hareide stanowi praca w roli selekcjonera. W 2003 roku objął kadrę Norwegii, z którą pracował przez pięć lat. W latach 2016-2020 prowadził reprezentację Danii, z którą wystąpił na mistrzostwach świata w 2018 roku i dotarł z nią do 1/8 finału.

Polskim kibicom mogły zapaść w pamięć mecze z Duńczykami za kadencji Hareide w eliminacjach do wspomnianego turnieju – po drugim z nich (przegranym przez Biało-Czerwonych 0:4) Norweg wygłosił pamiętny komentarz o przewidywalnej grze reprezentacji Polski. Te słowa miały skłonić Adama Nawałkę do wdrożenia zmian, które finalnie stały się jedną z przyczyn klęski na rosyjskich boiskach.

Ostatnią drużyną, którą prowadził Age Hareide była reprezentacja Islandii, którą dowodził do końca 2024 roku.