Bastion imię ma nie od parady. Charakter predestynuje go do bycia gwiazdą woltyżerki. Latem na mistrzostwach świata paradował tak, iż wprawił publiczność w zachwyt. Wykonującej na nim akrobacje Austriaczce pozwolił stanąć na najwyższym stopniu podium, mimo iż choćby się nie znali... Wśród wiwatującego tłumu "gniady przystojniak" czuje się jak pączek w maśle, a na co dzień leniuchuje, chrupiąc siano…