Złe wieści dla Stocha i Małysza po konkursie w Sapporo

13 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl


Zwycięstwo w konkursie Pucharu Świata w Sapporo sprawiło, iż Ryoyu Kobayashi zrównał się liczbą triumfów z jedną z legend tej dyscypliny. Japończyk niebezpiecznie zbliża się też do naszych ikon - Adama Małysza i Kamila Stocha.
Ryoyu Kobayashi wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo. Japończyk nie dał szans rywalom w swoim kraju, będąc zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w obu seriach. W pierwszej Kobayashi skoczył 137 m.


REKLAMA


Zobacz wideo Coming out polskiego skoczka! Kosecki: Mega szanuję taką postawę


Mimo iż nie była to najdłuższa próba, Japończyk wyraźnie prowadził. Kobayashi miał aż 10,6 pkt przewagi nad Domenem Prevcem. W drugiej serii 28-latek niemal podwoił przewagę. Dzięki skokowi na odległość 136,5 m Kobayashi wygrał konkurs z 19,7 pkt przewagi nad Janem Hoerlem. Podium uzupełnił Prevc.


Nie tak dobrze poszło Polakom. 19. był Paweł Wąsek, 22. Kamil Stoch, a 25. Maciej Kot. Do drugiej serii nie zakwalifikował się za to Kacper Juroszek, który w pierwszej serii skoczył 119 m i zajął 36. pozycję.
Kobayashi goni Polaków
Dla Kobayashiego było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i 33. w karierze. Kobayashi, który pierwszy konkurs Pucharu Świata wygrał w 2018 r., pod względem liczby triumfów zrównał się z legendarnym Jensem Weissflogiem.
Ale to nie wszystko, bo Kobayashi na pewno będzie celował w kolejne awanse. Szósty w historii pod względem liczby zwycięstw w konkursach PŚ jest Janne Ahonen, który triumfował w nich 36 razy. Kobayashi goni też Kamila Stocha i Adama Małysza, którzy wygrywali po 39 razy i w tej klasyfikacji wyprzedzają Ahonena.


Podium składa się ze Stefana Krafta (45 wygranych), Mattiego Nykaenena (46 wygranych) oraz Gregora Schlierenzauera (53 wygrane). Kobayashi znajduje się też w top 10 historii skoków pod względem liczby konkursów kończonych na podium.


Japończyk robił to 67 razy i jest 10. Wyprzedzają go kolejno: Weissflog (73), Nykaenen (76), Thomas Morgenstern (76), Stoch (80), Simon Ammann (80), Schlierenzauer (88), Małysz (92), Ahonen (108) oraz Kraft (125).


Kolejne zawody PŚ w Sapporo w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu. Początek o 3:00.
Idź do oryginalnego materiału