Obecny prezydent jest mocno związany ze światem sportu, a jego ulubionymi dyscyplinami są boks oraz piłka nożna. W ringu wygrywał choćby turnieje amatorskie, takie jak Strefowy Turniej pięściarski o Puchar Polski w 2004 roku. Z kolei na boisku grał w zespołach Ex Siedlce i KKS Gedania, a później był kapitanem drużyny Ex Siedlce Gdańsk. Jest też kibicem Lechii Gdańsk i zdołał już pojawić się na meczu tej drużyny jako prezydent.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski po tym pytaniu dziennikarza nie wtrzymał ze śmiechu
Nawrocki tak opisał wrażenia z meczu. "Dziś po raz pierwszy jako prezydent"
Nawrocki nie miał jednak okazji oglądać meczu reprezentacji Polski jako głowa państwa. Tak było aż do spotkania z Finlandią, które Biało-Czerwoni zagrali na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy, więc po widowisku wszystkim dopisywały dobre humory. Także polskiemu politykowi, który odwiedził drużynę w szatni, wygłosił do niej krótką przemowę gratulacyjną oraz pozbijał piątki z zawodnikami i członkami sztabu.
Zaraz po wizycie w szatni Nawrocki został poproszony przez kanał Łączy Nas Piłka o powiedzenie kilku słów do tradycyjnego vloga z kulis pomeczowych. - Udany debiut na trybunach w roli prezydenta Polski, z czego się bardzo cieszę. Oczywiście oglądałem reprezentację wcześniej, ale dziś po raz pierwszy jako prezydent i stała się taka wspaniała niespodzianka - powiedział 42-latek.
Nawrocki zdradził też cel swojej najbliższej wizyty. Okazuje się, iż będzie to spotkanie z głową państwa niedzielnego rywala Polaków: - W tym meczu zgadzało się wszystko: wynik i gra. We wtorek widzę się z prezydentem Finlandii, więc będę mógł mu zawieźć dla niego nie do końca dobrą, a dla mnie wspaniałą wiadomość.
Na sugestię czy z powodu wygranej prezydent pozwoli sobie na delikatną uszczypliwość względem Alexandra Stubba, który jest głową fińskiego państwa, Nawrocki odparł z uśmiechem: - Finowie to partnerzy, ale z dumą powiem, iż wygraliśmy.
Reprezentacja Polski zajmuje drugie miejsce w grupie G eliminacji mistrzostw świata, mając na koncie 10 punktów - tyle samo, co prowadząca Holandia. Trzecią pozycję zajmuje Finlandia, która zgromadziła 7 "oczek". Następnym spotkaniem Biało-Czerwonych w ramach eliminacji do mundialu będzie wyjazd na Litwę. Mecz odbędzie się 12 października o godzinie 20:45.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU