Pierwsze informacje dotyczące kontuzji Pajor wskazywały na zerwanie więzadeł w prawym kolanie. Taka kontuzja oznaczałaby wielomiesięczny rozbrat z boiskiem. Całe szczęście, szczegółowe badania wykazały znacznie mniej groźny uraz. Polka ma jednak pauzować kilka tygodni.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczere wyznanie Rzeźniczaka. "Żona wysłała mnie do psychiatry"
Sztab szkoleniowy damskiej drużyny "Dumy Katalonii" mógł odetchnąć z ulgą, bo zwyciężczyni nagrody imienia Gerda Mullera jest kluczową zawodniczką drużyny. W tym sezonie Pajor strzeliła 8 bramek w 8 występach. Dołożyła do tego bilansu 3 asysty.
Zastąpiła Pajor. "Oby to pokazała"
We wczorajszym spotkaniu LM Pajor nie mogła rzecz jasna wystąpić. Nie przeszkodziło to jej koleżankom w odniesieniu okazałej wygranej. W wyjazdowym meczu Barcelona pokonała Romę 4:0.
W miejsce Polki wystąpiła Kika Nazareth. Portugalka w godny sposób zastąpiła Pajor. Na początku drugiej połowy została sfaulowana w polu karnym. "Jedenastki" jednak nie wykorzystała Alexia Putellas, posyłając piłkę ponad bramką. W 58 minucie z kolei Nazareth ładnym strzałem z 16 metrów pokonała bramkarkę Romy, podwyższając rezultat spotkania na 2:0. Chwilę po tym golu została zmieniona przez Claudię Pinę.
Trener Barcelony, Pere Romeu, chwalił Portugalkę. - Jest bardzo dobra w grze przeciwko drużynom głęboko cofniętym. Potrafi świetnie odnaleźć się między liniami rywalek i mam nadzieję, iż pokaże to w kolejnych meczach.
Kobieca drużyna Barcelony wygrała wszystkie mecze w tym sezonie. Z 7 wygranymi przewodzi tabeli ligi hiszpańskiej. "Duma Katalonii" prowadzi też w fazie ligowej Ligi Mistrzyń, mając najlepszy bilans bramkowy wśród drużyn z sześcioma punktami na koncie.